EN

Expo Real wielkie jak nigdy

W tegorocznej edycji monachijskich targów udział wzięło 2,190 wystawców z 45 krajów oraz 46 tys. uczestników z 76 państw, potrzebna była też dodatkowa hala. To były największe targi jak do tej pory. Na organizowanych od 1998 roku targach nie widać było oznak spowolnienia gospodarczego, o którym donoszą raporty z niemieckiej gospodarki. Nastroje były wyśmienite, nawet bardzo, ale trudno też było odnieść wrażenie, że to bal na Titanicu, choć czasami...

Rynek nieruchomości od lat przeżywa prosperity ciężko więc oczekiwać, że na największym wydarzeniu nieruchomościowym i inwestycyjnym w Europie nastroje będą minorowe. Od pierwszego dnia targów widać było, że branża tętni życiem. – Na rynkach wciąż jest optymistycznie, a targi należy uznać za udane – nadal widać bardzo duży ruch w branży. Mimo doniesień o spowolnieniu w Niemczech, na razie trudno to zaobserwować w sektorze nieruchomości – zauważył Richard Aboo, chair of EMEA office agency, Cushman & Wakefield.

Nie dziwi więc, że deweloperzy nie myślą o przystopowaniu z budowami. – Na przełomie lat 2020/2021 planujemy wystartować z budową wieżowca przy ul. Grzybowskiej 59 na warszawskiej Woli. To nie jedyny nasz projekt wieżowy w tej okolicy – nieopodal, u zbiegu ulic Żelaznej i Grzybowskiej przygotowujemy się również do budowy 140-metrowego wieżowca Liberty Tower. Start budowy zaplanowaliśmy na przyszły rok. Z naszych rozmów z potencjalnymi inwestorami, przedstawicielami funduszy z całego świata wynika, iż mają oni bardzo ambitne plany jeśli chodzi o polski rynek – mówi Cezary Jarząbek, założyciel i CEO Golub GetHouse.

Nawet najlepsze nastroje i najśmielsze zapowiedzi weryfikuje następnie rynek. Mimo, że na targach trudno było usłyszeć słowa narzekania z dozą dystansu wypowiedział się o wydarzeniu Stanislav Frnka, senior partner, Griffin Real Estate: Nastroje na targach wyglądały na bardzo dobre, dużo się działo, odbyło wiele spotkań. Zupełnie nie dało się odczuć spowolnienia notowanego w gospodarce niemieckiej. Zobaczymy jednak co przyniosą najbliższe kwartały – uważa Stanislav Frnka.

Z Expo Real jest trochę tak, że nie wypada tam nie być, ale to nie jedyny argument przemawiający za wyjazdem do stolicy Bawarii. – Expo Real to największe w Europie targi nieruchomości i inwestycji dlatego nie mogło nas zabraknąć na tej imprezie. Reprezentacja Peakside w tym roku była bardzo duża, wykorzystaliśmy wiele okazji do nawiązania i rozwinięcia relacji biznesowych. Rozpoczynamy wejście na rynek industrialny i szczególnie ten sektor nas interesował. Według mnie targi cieszyły się dużym zainteresowaniem, nawet większym niż w ubiegłym roku. Panowała bardzo pozytywna atmosfera i zdecydowanie mniej osób mówiło o potencjalnym kryzysie. Prawie wszyscy inwestorzy i agenci zwracali uwagę na dalszą kompresję stóp kapitalizacji, które będą biły kolejne rekordy. Dużo większe zainteresowanie budzi sektor magazynowo-przemysłowy niż powierzchni handlowych, które są mało płynne. Inwestorzy uwielbiają polski rynek magazynowy, ale oczywiście podchodzą selektywne do poszczególnych inwestycji. W trakcie targów w Monachium dużo mówiło się także o tematyce proptech – podsumowuje Roman Skowroński, dyrektor generalny Peakside Capital Advisors.

Pełna relacja z tegorocznego Expo Real znajdzie się w listopadowym wydaniu miesięcznika Eurobuild Central & Eastern Europe.



Kategorie