Rosyjskie prognozy inwestycyjne najniższe od czasów kryzysu kredytowego

Niepewność polityczna i ekonomiczna pierwszego kwartału 2014 roku wywiera poważny wpływ nie tylko na przewidywany wzrost gospodarki rosyjskiej (według naszych wyliczeń prognoza dotycząca PKB Rosji w 2014 roku obniżyła się do 0 proc.), ale również na lokalny rynek inwestycji nieruchomościowych. Wziąwszy pod uwagę presję ekonomiczną oraz niepewne nastroje wśród inwestorów, nasi analitycy skorygowali w dół swoje oczekiwania w stosunku do wartości inwestycji w 2014 roku do 3,4 mld dolarów, podczas gdy na początku roku wynosiły one 7 mld dolarów. Redukcja naszych prognoz dotyczących 2014 roku oznacza, że poziom inwestycji może być najniższy od czasów kryzysu i porównywalny do ich poziomu w 2009 roku, kiedy osiągnęły one wartość 3,2 mld dolarów. Może jednak być wyższy jeżeli aktywność inwestorów zwiększy się do lipca tego roku. Całkowity wolumen inwestycji w Rosji w pierwszym kwartale 2014 roku osiągnął wartość 472 mln dolarów, czyli 77 proc. mniej w porównaniu do pierwszego kwartału 2013 roku. Należy zauważyć, że ta niska dynamika jest w dużym stopniu rezultatem rekordowo wysokiego wolumenu w pierwszym kwartale 2013 roku (ze względu na sprzedaż centrum handlowego Metropolis) i dość duże transakcje, które zamknięto pod koniec 2013 roku. Obecna sytuacja rynkowa ma również wpływ na stopy kapitalizacji. Według naszych wyliczeń w przypadku centrów handlowych i biur stopy wzrosły o 25 punktów bazowych, odpowiednio do 9,25 proc. i 9 proc. W przypadku sektora magazynowego pozostają one na poziomie 11 proc. Rynek jest nadal równo podzielony pomiędzy inwestorów rosyjskich i zagranicznych, które to dwie grupy miały około pięćdziesięcioprocentowy udział w całkowitym wolumenie inwestycyjnym w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2014 roku. Jednak spodziewamy się, że udział kapitału zagranicznego spadnie do 10-20 proc. do końca tego roku, co będzie w dużym stopniu spowodowane niepewnym klimatem politycznym i ekonomicznym. Inwestorzy rozumieją, że podstawowa dynamika rynku rosyjskiego jest atrakcyjna, a głównym czynnikiem jest tu niedobór towarów we wszystkich sektorach. Jednak ze względu na niepewną sytuację na Krymie oraz nieprzewidywalność waluty inwestorzy pozostają w trybie „poczekamy, zobaczymy”. Wyższy poziom ostrożności z pewnością będzie miał wpływ na wartość inwestycji w krótkiej perspektywie czasowej.