EN

Łatwo już było

To będzie szczególny rok dla rynku handlowego w Polsce. Nie tylko dla właścicieli galerii, ale także dla najemców oraz firm obsługujących centra handlowe. Wszyscy wiedzą, że muszą wprowadzić zmiany w związku z nowymi przepisami, więc opracowują strategie działania.W Blue City też mamy pomysł na funkcjonowanie w nowej rzeczywistości. Uważam, że duże galerie handlowe, położone blisko centrów miast, dysponujące szeroką ofertą rozrywkową i gastronomiczną, pozostaną otwarte w niedziele właśnie ze względu na swoją specyfikę. W Blue City mamy mnóstwo atrakcji poza handlem, które przyciągają klientów. Mimo tego rozpatrujemy także możliwość organizowania w niedziele dodatkowych imprez targowych, kulturalnych i rozrywkowych. W końcu to nieodłączna część naszej strategii dostarczania wrażeń klientom poszukającym u nas czegoś więcej niż zakupów. Na pewno w pierwszych miesiącach obowiązywania zakazu handlu w niedziele będziemy testować różne rozwiązania, które mogą pomóc naszym najemcom. Zastanawiamy się nad dostosowaniem godzin pracy do nowych warunków. Będziemy jeszcze mocniej przyciągać klientów, którzy lubią w Blue City spędzać czas.

Dla wszystkich brak niedziel handlowych to nowe doświadczenie, ale nie załamujemy rąk, tylko będziemy chcieli się rozwijać w nowej rzeczywistości. Jedno jest pewne – łatwo już było. Teraz czeka nas więcej pracy i trudniejsze wyzwania. Chcielibyśmy jednocześnie uniknąć przeniesienia dodatkowych obciążeń, wynikających ze zmian prawa podatkowego, bezpośrednio na najemców. Podobnie my też nie chcemy ponosić konsekwencji – w postaci obniżenia czynszów – z powodu decyzji ustawodawcy o ograniczeniu handlu w niedziele. Na pewno będziemy działać wspólnie z naszymi najemcami, ponieważ mamy wspólny cel. Planujemy szerokie konsultacje w tym zakresie. Jesteśmy też świadomi, że konkurencja stoi przed podobnymi wyzwaniami i walka na nowe pomysły będzie się zaostrzać. Trzeba je będzie szybko wprowadzać w życie, aby nie zostać w tyle. Klienci galerii handlowych są bowiem coraz bardziej wymagający, chcą być zaskakiwani nowymi konceptami i ofertą – nie tylko handlową. Tej dodatkowej oferty, wrażeń związanych z byciem w danym miejscu, nie da im internet, więc nie wierzę, aby przejął dużą część wydatków ponoszonych dotąd w galeriach.

Podsumowując: będzie trudno działać w nowych warunkach, ale rynek poradzi sobie z wyzwaniami.

Kategorie