Mieszkaniowe "zrób to sam"

W pierwszych trzech miesiącach tego roku deweloper sprzedał 848 lokali wobec 806 lokali rok wcześniej, co oznacza wzrost o 5 proc. rok do roku. Większy skok nastąpił w liczbie przekazań – 416 lokali, czyli o 81 proc. więcej niż w pierwszym kwartale 2017 roku. Wzrosły także przychody kwartalne grupy – do 203,5 mln zł wobec 113,0 mln zł rok wcześniej, co oznacza 80-procentowy wzrost. Zysk netto grupy wyniósł 17,5 mln zł (rok wcześniej Dom Development zakończył kwartał stratą na poziomie 1 mln zł). Na dzień 31 marca 2018 roku w ofercie dewelopera znajdowało się 2739 lokali w 27 lokalizacjach (15 warszawskich, dziewięciu trójmiejskich i trzech wrocławskich). W pierwszym kwartale 2018 roku grupa wprowadziła do realizacji siedem projektów obejmujących łącznie 1079 lokali, co oznacza wzrost rozpoczętych budów o 88 proc. rok do roku. W efekcie na koniec marca 2018 roku grupa posiadała 5447 lokali w budowie na 42 projektach (3854 lokali rok wcześniej), co oznacza zwiększenie skali działalności o 41 proc. rok do roku.

Bank ziemi Dom Development na koniec pierwszego kwartału liczył 7904 lokale, grupa w okresie styczeń-marzec 2018 roku powiększyła bank ziemi o trzy działki na około 600 lokali. – W minionym kwartale po raz pierwszy od 2-2,5 roku obserwowaliśmy na wielu rynkach zachwianie równowagi między podażą i popytem – deweloperzy przestali nadążać za zapotrzebowaniem na nowe lokale. Szczególnie widoczne było to w Warszawie, gdzie wprowadzono do sprzedaży około 4,4 tys. lokali, a sprzedano około 7 tys., co jest wyraźną dysproporcją – komentuje Jarosław Szanajca, prezes Dom Development. – Sytuacja przełożyła się na wyraźny wzrost cen nowych lokali. Można powiedzieć, że w ubiegłym roku deweloperzy testowali podwyżki, a ponieważ testy wypadły pomyślnie (czyli nie zmniejszyły zainteresowania klientów), w tym roku podwyżki zaczęto wprowadzać regularnie.
W pierwszym kwartale spółka Dom Development rozpoczęła tworzenie własnej spółki, która ma zająć się generalnym wykonawstwem własnych inwestycji. Firma powstaje od podstaw, m.in. zatrudniając nowych pracowników. – Sektor budowlany pogrąża się w kryzysie, głębokim i strukturalnym – rosną koszty materiałów budowlanych i brakuje siły roboczej, co z kolei wpływa na kondycję firm wykonawczych i powoduje opóźnienia w realizacjach – uważa Jarosław Szanajca. – Z tego względu powołaliśmy do życia spółkę Dom Development Construction, która zapewni nam pełniejszą kontrolę nad procesem budowlanym i wysokością osiąganych marż. Bazowaliśmy w tym względzie na doświadczeniu Euro Stylu, który od lat korzysta z usług własnej spółki wykonawczej. Z zewnętrznymi partnerami nadal mamy zamiar współpracować na tym polu – przy tej skali naszej działalności i DD Construction, i spółki zewnętrzne będą miały dużo pracy.