Czas na małe formaty

Zdaniem Aleksandra Walczaka, nasycenie rynku wielkopowierzchniowymi galeriami handlowymi powoduje, że w najbliższych latach zainteresowanie przeniesie się na mniejsze formaty w niewielkich miejscowościach oraz nowych dzielnicach i osiedlach. Spowodowane to będzie także zmieniającymi się potrzebami klientów, którzy zwracają coraz większą uwagę na bliskość obiektów i wygodę zakupów. – Duże, wielkomiejskie galerie ewoluują w stronę miejsc rozrywki, rekreacji czy pracy, oferując przestrzenie biurowe, gastronomiczne, przedszkola, kluby fitness i szkoły tańca. Wracając po pracy do domu potrzebujemy jednak zrobić szybkie zakupy i pozostały czas przeznaczyć na odpoczynek i inne aktywności. Jeśli centrum handlowe mamy blisko miejsca pracy lub domu to codzienne zakupy zrobimy w około 15-30 minut – mówi Aleksander Walczak, prezes Dekady.
Jego zdaniem czas i wygoda są dziś głównymi czynnikami determinującymi podejście do zakupów, a efekt nasycenia rynku wielkopowierzchniowymi galeriami i zmiana zachowań konsumentów stanowią również tło do rozwoju mniejszych formatów.
– Mniejsze centra i galerie handlowe mają teraz swój czas. Ale oczekiwania klientów są także większe niż kiedyś. Poza zaspokojeniem potrzeb zakupowych muszą one zadbać o tzw. „customer experience”. Staramy się, aby w naszych obiektach pojawiały się marki, które zapewniają różnorodność oferty. Konsumenci doceniają dziś miejsca bardziej kameralne. W ślad za tym zmienia się także architektura obiektów. Nasze projekty planujemy w taki sposób, aby spełniały standardy nowoczesnej architektury, wpisującej się w tkankę miejsca – dodaje Aleksander Walczak.
Najnowsze Dekady pojawią się niebawem w Nysie na Dolnym Śląsku, Mińsku Mazowieckim oraz Koninie. – Wszystkie te projekty wpisują się w trend ożywiania centrów miast i realizowane są w ramach rewitalizacji zaniedbanych terenów. Dekada Nysa powstaje w centrum miasta, obok głównej arterii komunikacyjnej. Obiekt wpisany jest w urbanistyczną tkankę Nysy z zachowaniem historycznego charakteru okolicy. W elewację budynku wkomponowane zostanie historyczne ogrodzenie XIX wiecznej Gazowni Miejskiej, zaplanowano także odbudowę części ogrodzenia w jego dawnej formie, aby stworzyć obok głównego wejścia strefę rekreacyjno-gastronomiczną – informuje Aleksander Walczak.
Z kolei projekty w Koninie i Mińsku Mazowieckim realizowane są jako centra komunikacyjno-handlowe i będą wielofunkcyjnymi obiektami. W zrewitalizowanych dworcach pojawią się centra zakupowe typu convenience.