Kredyt mieszkaniowy? Chętnie. A nawet chętniej
Rynek mieszkaniowyschedule 28 sierpnia 2019
Opr./edited by TC
POLSKA W lipcu tego roku w porównaniu do ubiegłorocznego, w ujęciu wartościowym banki i SKOK-i udzieliły kredytów na wyższą kwotę we wszystkich grupach produktowych. Najwyższe wzrosty odnotowały karty kredytowe (+27 proc.) oraz kredyty mieszkaniowe (+26 proc.). Dodatnia dynamika dotyczyła również limitów kredytowych (+16,8 proc.) i kredytów konsumpcyjnych ( +15,0 proc.) – podaje Biuro Informacji Kredytowej.
W lipcu banki udzieliły łącznie 22,5 tys. kredytów mieszkaniowych na łączną wartość 6,18 mld zł. Stanowi to wzrost o 26 proc. w ujęciu wartościowym (w porównaniu do lipca 2018 roku), zaś w ujęciu liczbowym – wzrost o 16 proc. W lipcu na tym rynku odnotowano dodatnie dynamiki zarówno wartości udzielonych kredytów, jak i ich liczby w porównaniu z lipcem zeszłego roku. Dodatnia dynamika wartościowa wynika głównie ze struktury udzielanych kredytów – w okresie styczeń-lipiec 2019 roku już ponad 68 proc. wartości udzielonych kredytów dotyczyło przedziału kwotowego powyżej 250 tys. zł. Analizując sytuację w poszczególnych przedziałach kwotowych, określających wartość udzielanego kredytu mieszkaniowego, nadal obserwujemy odmienne tendencje. Dodatnie dynamiki sprzedaży kredytów mieszkaniowych (zarówno w ujęciu ilościowym jak i wartościowym) dotyczą jedynie kredytów powyżej 250 tys. zł, a w szczególności kwot powyżej 350 tys. zł, których w okresie od stycznia do lipca 2019 roku (w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego), w ujęciu liczbowym udzielono więcej o 37,4 proc., a w wartościowym – więcej o 38,15 proc.
Około 51 proc. tych kredytów w omawianym okresie zaciągnęły osoby w wieku 25-34 lata. Osoby z tego przedziału wiekowego zaciągnęły również prawie połowę wszystkich kredytów mieszkaniowych. – Lipiec potwierdza, że hossa na rynku kredytów wysokokwotowych trwa, natomiast spadki obejmują kredyty poniżej 250 tys. zł. Ujemne dynamiki dotyczyły zarówno liczby, jak i wartości udzielanych kredytów. Kredytów do 100 tys. zł banki udzieliły o 25,3 proc. mniej, a w przedziale 100-150 tys. zł – mniej o 19,7 proc. niż w analogicznym okresie 2018 roku – podaje prof. Waldemar Rogowski, główny analityk Biura Informacji Kredytowej.
W styczniu 2019 roku BIK prognozował wzrost wartości udzielonych kredytów mieszkaniowych na poziomie 5-8 proc., w rzeczywistości dynamika siedmiu pierwszych miesięcy 2019 roku do analogicznego okresu poprzedniego roku wyniosła 13,2 proc. – Po stronie podażowej mamy już sygnały od deweloperów dotyczące ograniczania liczby oferowanych do sprzedaży mieszkań, głównie ze względu na problemy z gruntami. Popyt na nieruchomości natomiast pozostaje stabilny, a nawet rosnący (cele inwestycyjne pod wynajem i pojawiający się nabywcy spekulacyjni). W konsekwencji wpływa to na wzrost cen nieruchomości. Możliwość finansowania coraz droższych nieruchomości może być realizowana przy wykorzystaniu kredytu mieszkaniowego, dzięki rosnącym dochodom gospodarstw domowych przy rekordowo niskich stopach procentowych. Ograniczeniem może być natomiast fakt konieczności posiadania wkładu własnego, co w mojej opinii jest jednym z powodów dlaczego koszt najmu przewyższa ratę kredytową a także polityka kredytowa banków. Trzeba pamiętać, że rynek praktycznie należy do pięciu banków. Zaostrzenie polityki kredytowej jednego z nich może wpłynąć na dostępność kredytu jako formy finansowania nieruchomości. Reasumując, co do liczby udzielanych kredytów myślę, że będzie niska, kilkuprocentowa dodatnia dynamika. Co do wartości to w całym 2019 roku może być to dynamika dwucyfrowa, ale raczej kilka punktów procentowych poniżej zeszłorocznej 20-proc. dynamiki. Uważam, że wartość 60 mld zł zostanie osiągnięta, chyba, że na rynku zajdą niespodziewane negatywne zdarzenia – zapowiada Waldemar Rogowski.
Miesięczny odczyt Indeksu jakości portfela kredytów mieszkaniowych w lipcu 2019 roku wyniósł 0,79 proc., co potwierdza wieloletnią już stałą obserwację dotyczącą niskiego poziomu ryzyka kredytowego związanego z udzielaniem kredytów mieszkaniowych. Ponadto klienci, którym udzielono kredyty w pierwszym półroczu 2019 roku, posiadali wyższy odczyt oceny punktowej niż kredytobiorcy z pierwszego półrocza 2018 roku. Średnia wartość score'u kredytowego osoby zaciągającej kredyt mieszkaniowy w okresie styczeń-czerwiec tego roku wynosiła 76 pkt. przy 75 pkt. w pierwszym półroczu 2018 roku. Kredyty mieszkaniowe charakteryzują się najniższą szkodowością wśród wszystkich typów produktów kredytowych. W ostatnich 12 miesiącach (od lipca 2018 do lipca 2019 roku) jakość portfela poprawiła się, o czym świadczy lekki spadek Indeksu o (- 0,03). – Obecnie nie widać istotnych zagrożeń, które w krótkim horyzoncie czasowym mogłyby wpłynąć na wzrost poziomu szkodowości kredytów mieszkaniowych, a tym samym na wzrost poziomu ryzyka kredytowego. Kredyty frankowe, pomimo niekorzystnego wzrostu kurs franka szwajcarskiego do złotówki, dalej powinny być dobrze spłacane. Jak pokazują dane historyczne, silne umocnienie franka do złotówki nie wywołało skokowego wzrostu szkodowości portfela kredytów frankowych – podaje Waldemar Rogowski.
Około 51 proc. tych kredytów w omawianym okresie zaciągnęły osoby w wieku 25-34 lata. Osoby z tego przedziału wiekowego zaciągnęły również prawie połowę wszystkich kredytów mieszkaniowych. – Lipiec potwierdza, że hossa na rynku kredytów wysokokwotowych trwa, natomiast spadki obejmują kredyty poniżej 250 tys. zł. Ujemne dynamiki dotyczyły zarówno liczby, jak i wartości udzielanych kredytów. Kredytów do 100 tys. zł banki udzieliły o 25,3 proc. mniej, a w przedziale 100-150 tys. zł – mniej o 19,7 proc. niż w analogicznym okresie 2018 roku – podaje prof. Waldemar Rogowski, główny analityk Biura Informacji Kredytowej.
W styczniu 2019 roku BIK prognozował wzrost wartości udzielonych kredytów mieszkaniowych na poziomie 5-8 proc., w rzeczywistości dynamika siedmiu pierwszych miesięcy 2019 roku do analogicznego okresu poprzedniego roku wyniosła 13,2 proc. – Po stronie podażowej mamy już sygnały od deweloperów dotyczące ograniczania liczby oferowanych do sprzedaży mieszkań, głównie ze względu na problemy z gruntami. Popyt na nieruchomości natomiast pozostaje stabilny, a nawet rosnący (cele inwestycyjne pod wynajem i pojawiający się nabywcy spekulacyjni). W konsekwencji wpływa to na wzrost cen nieruchomości. Możliwość finansowania coraz droższych nieruchomości może być realizowana przy wykorzystaniu kredytu mieszkaniowego, dzięki rosnącym dochodom gospodarstw domowych przy rekordowo niskich stopach procentowych. Ograniczeniem może być natomiast fakt konieczności posiadania wkładu własnego, co w mojej opinii jest jednym z powodów dlaczego koszt najmu przewyższa ratę kredytową a także polityka kredytowa banków. Trzeba pamiętać, że rynek praktycznie należy do pięciu banków. Zaostrzenie polityki kredytowej jednego z nich może wpłynąć na dostępność kredytu jako formy finansowania nieruchomości. Reasumując, co do liczby udzielanych kredytów myślę, że będzie niska, kilkuprocentowa dodatnia dynamika. Co do wartości to w całym 2019 roku może być to dynamika dwucyfrowa, ale raczej kilka punktów procentowych poniżej zeszłorocznej 20-proc. dynamiki. Uważam, że wartość 60 mld zł zostanie osiągnięta, chyba, że na rynku zajdą niespodziewane negatywne zdarzenia – zapowiada Waldemar Rogowski.
Miesięczny odczyt Indeksu jakości portfela kredytów mieszkaniowych w lipcu 2019 roku wyniósł 0,79 proc., co potwierdza wieloletnią już stałą obserwację dotyczącą niskiego poziomu ryzyka kredytowego związanego z udzielaniem kredytów mieszkaniowych. Ponadto klienci, którym udzielono kredyty w pierwszym półroczu 2019 roku, posiadali wyższy odczyt oceny punktowej niż kredytobiorcy z pierwszego półrocza 2018 roku. Średnia wartość score'u kredytowego osoby zaciągającej kredyt mieszkaniowy w okresie styczeń-czerwiec tego roku wynosiła 76 pkt. przy 75 pkt. w pierwszym półroczu 2018 roku. Kredyty mieszkaniowe charakteryzują się najniższą szkodowością wśród wszystkich typów produktów kredytowych. W ostatnich 12 miesiącach (od lipca 2018 do lipca 2019 roku) jakość portfela poprawiła się, o czym świadczy lekki spadek Indeksu o (- 0,03). – Obecnie nie widać istotnych zagrożeń, które w krótkim horyzoncie czasowym mogłyby wpłynąć na wzrost poziomu szkodowości kredytów mieszkaniowych, a tym samym na wzrost poziomu ryzyka kredytowego. Kredyty frankowe, pomimo niekorzystnego wzrostu kurs franka szwajcarskiego do złotówki, dalej powinny być dobrze spłacane. Jak pokazują dane historyczne, silne umocnienie franka do złotówki nie wywołało skokowego wzrostu szkodowości portfela kredytów frankowych – podaje Waldemar Rogowski.
Inwestycje wojskowe skorzystają na cyfryzacji w budowlance
Inwestycje wojskowe skorzystają na cyfryzacji w budowlance
Multiconsult Polska
Cyfryzacja w branży budowlanej, zwłaszcza w kontekście rosnących inwestycji wojskowych, stanowi istotny element transformacji tego sektora. Tradycyjnie opierająca się na manualnych ...
Inwestycje mieszkaniowe bez miejsc parkingowych?
Inwestycje mieszkaniowe bez miejsc parkingowych?
Kancelaria Radców Prawnych K&L Legal Granat i Wspólnicy Sp.k.
W ostatnich dniach w Internecie wrze dyskusja w związku z zapowiedzią likwidacji minimalnej liczby miejsc parkingowych przy nowych realizacjach deweloperskich. Czy faktycznie mamy ...
Czy kryzys na rynku nieruchomości komercyjnych uderzy w banki w Polsce?
Czy kryzys na rynku nieruchomości komercyjnych uderzy w banki w Polsce?
Wolf Theiss
Prezes Deutsche Banku, Christian Sewing spodziewa się w tym roku się kontynuacji kryzysu rynku nieruchomości komercyjnych. W USA Moody's obniżył rating regionalnego New York Commun ...