POLSKA W sieci Greenway w Polsce funkcjonuje jeden magazyn energii zlokalizowany w gdańskiej Galerii Metropolia. Do końca roku operator zainstaluje ich jeszcze cztery.
W październiku urządzenia pojawią się przy działających już stacjach ładowania Port Kopytkowo (przy A1) i Posiłek Krapkowice (przy A4). Do końca roku natomiast kolejne dwa zostaną uruchomione przy nowych stacjach, które oczekują na odbiór przez Urząd Dozoru Technicznego. Są to Chata Góralska Ciechocinek (przy A1) oraz Porto Fino Lućmierz (przy A2). Magazyny zwiększą dostępną moc ładowania na obecnie istniejących stacjach – w Kopytkowie i Krapkowicach, gdzie moc, ze względu na koszty, była ograniczona do 40 kW. Teraz, z magazynem energii, stacje będą oferować moc 100 kW.
Instalowane przez Greenway magazyny mają pojemność 60 kWh, w połączeniu z mocą dostępną z sieci – 40 kW – pozwoli to oferować łączną moc ładowania na poziomie 100 kW. – W Polsce miesięczna opłata dla operatora systemu dystrybucyjnego za moc umowną, bez uwzględnienia opłat za zużycie energii, może wynieść nawet ponad 2 tys. zł. Z drugiej strony nasi klienci w coraz większym stopniu dysponują samochodami pozwalającymi na ich ładowanie dużą mocą i oczekują maksymalnego skrócenia czasu postoju przy ładowarce. To dlatego staramy się lokalizować magazyny przy trasach szybkiego ruchu tam, gdzie kierowcy oczekują ładowarek dużej mocy. Jednocześnie ograniczamy moc umowną w kontraktach z operatorami sieci dystrybucyjnej, aby obniżać nasze koszty. Koszty realizacji tego typu projektów są jednak bardzo duże. Gdyby nie dotacje z Komisji Europejskiej, nie bylibyśmy w stanie ich zrealizować – mówi Rafał Czyżewski, prezes Greenway Polska.