W sierpniu 2018 roku został przeprowadzony pilotaż dla tej inwestycji na zbiorniku wodnym przy elektrowni wodnej w Łapinie. Testy miały potwierdzić lub obalić tezę, że w polskich warunkach klimatycznych przeniesienie paneli fotowoltaicznych na wodę spowoduje zwiększenie liczby wytwarzanej energii z OZE. Pilotaż trwał dwanaście miesięcy i zakończył się sukcesem. Test potwierdził, że zastosowanie technologii w polskich warunkach pozwala zwiększyć ilość wyprodukowanej energii elektrycznej. Takie rozwiązania stosowane są m.in. w Chinach, Korei Południowej czy Japonii. – Aktualnie prowadzonych jest w Polsce wiele inwestycji w lądowe farmy fotowoltaiczne. Zapoczątkowane przez nas zagospodarowanie zbiorników wodnych otwiera jednak nowe możliwości na zwiększenie produkcji energii odnawialnej w miksie energetycznym – mówi Grzegorz Ksepko, prezes Grupy Energa.

Zarząd spółki Energa OZE złożył również wniosek do NFOŚiGW o wsparcie w ramach programu „Wsparcie dla Innowacji sprzyjających zasobooszczędnej i niskoemisyjnej gospodarce”. Pozwoli to na skorzystanie z preferencyjnej pożyczki, która będzie stanowić dźwignię finansową, co, z kolei dodatkowo korzystnie wpłynie na rentowność planowanej inwestycji. – Złożyliśmy wniosek w ramach fazy „W”, czyli wdrożenia innowacyjnego rozwiązania w polskiej gospodarce. Planowana inwestycja pływającej instalacji fotowoltaicznej powstanie na zbiorniku wodnym w miejscowości Łapino – tam gdzie odbywał się pilotaż – dodaje Piotr Meler, prezes Energii OZE. Moc zainstalowana planowanej inwestycji będzie wynosić około 0,5 MW. W najbliższym czasie planowane jest wdrożenie rozwiązania na kolejnych zbiornikach wodnych. W szczególności ma być wykorzystany potencjał zbiorników wodnych zlokalizowanych na terenach pokopalnianych. Przyczyni się to także do rekultywacji tych terenów.