Pozwolenie na budowę Galerii Północnej jesienią

– Kiedy otrzymamy pozwolenie na budowę, czego spodziewamy się jesienią, komercjalizacja Galerii Pólnocnej powinna sięgnać 50 proc. To wystarczy, aby rozpocząć budowę. Oczywiście termin zależy od władz, ale widzimy, że działają właściwie. W tej sytuacji może się zdarzyć, że rozpoczniemy budowę jeszcze w tym roku, a gotowi mamy być zgodnie z harmonogramem na okres bożonarodzeniowy 2016 – powiedział portalowi Eurobuild CEE Thomas Kurzmann, nowy prezes zarządu GTC. Stwierdził także, że w ciągu kilku tygodni deweloper będzie gotowy do złożenia wniosku o pozwolenie na budowę Galerii Wilanów. – Galeria w Wilanowie, jeśli chodzi o harmonogram, ma około pół roku przesunięcia względem Galerii Północnej, ale oba projekty idą w dobrym kierunku. Jesteśmy zadowoleni z sytuacji – powiedział Thomas Kurzmann. Dodał także, że jeśli chodzi o Warszawę, to dla GTC istotny jest rynek handlowy, ale w innych miastach Europy Środkowej i Wschodniej firma stawia raczej na rynek biurowy. Jako szczególnie interesujące dla inwestycji wskazał trudniejsze rynki, czyli stolice Rumunii, Węgier i Serbii. – Prowadzimy rozmowy z inwestorami, którzy inwestowali w Budapeszcie i Bukareszcie w 2006 i 2007 roku, a teraz mają kłopoty. Szukamy dla siebie okazji i sądzimy, że to w tej chwili bardzo dobry moment na kupowanie. Interesują nas nieruchomości, w których są pustostany lub inne problemy. Nie przejmujemy budynków w pełni wynajętych i „nudnych” – powiedział Thomas Kurzmann. W pierwszym półroczu firma odnotowała 55 mln euro przychodu z wynajmu powierzchni biurowych, handlowych i usług w porównaniu z 56 mln mln euro w pierwszej połowie 2013. Marża z najmu wzrosła jednak w tym czasie z 71 do 74 proc. Bazowy zysk z działalności operacyjnej netto wzrósł do 11 mln euro z 8 mln euro zanotowanych w pierwszej połowie zeszłego roku. Na wynikach pierwszego półrocza odbiła się także strata netto z aktualizacji wartości aktywów i utrata wartości nieruchomości inwestycyjnych i mieszkaniowych na poziomie 67 mln euro (70 mln euro w I poł. 2013 r.). – Spadek oczekiwanych stawek najmu oraz brak zainteresowania inwestorów Europą Południową i Wschodnią, a zwłaszcza Chorwacją i regionalnymi miastami Rumunii spowodował, że rynkowa wartość nieruchomości handlowych oraz posiadanych przez GTC działek, których zagospodarowanie jest w długoterminowych planach spółki, znacząco spadła – powiedział Thomas Kurzmann. Wartość aktywów netto w przeliczeniu na akcję (NAV per share) spadła z 1,9 euro (na dzień 31 grudnia 2013 r.) do 1,7 euro. Wskaźnik zadłużenia do wartości nieruchomości wynosi obecnie 54 proc. (w porównaniu z 59 proc. na dzień 31 grudnia 2013 r.). Na inwestycje firma ma obecnie około 125 mln euro wolnych środków, z czego 90 mln euro to gotówka, a 35 mln euro stanowią depozyty. Deweloper bierze także pod uwagę możliwość sprzedaży nieruchości, w tym budynku biurowego Pascal w Krakowie o powierzchni 5,5 tys., który jest w pełni wynajęty.