EN

Z Polski do Londynu

Hotele
O planach firmy, jej strategii rozwoju, możliwym pojawieniu się nowej marki, a także otwieraniu hoteli w Berlinie i Londynie rozmawiamy z Rune Askevoldem, szefem sieci Puro Hotels

Anna Pakulniewicz, Eurobuild Central & Eastern Europe: Jakie są Państwa plany na najbliższą przyszłość?

Rune Askevold, CEO, Puro Hotels: Mamy cztery hotele: we Wrocławiu, Poznaniu, Gdańsku i Krakowie. Razem oferują 587 pokoi. Za 18 miesięcy podwoimy tę liczbę do 1094 pokoi dzięki trzem projektom. Budujemy hotel w dzielnicy Kazimierz w Krakowie. Będzie on oferował 228 pokoi, restaurację, piekarnię i kawiarnię otwartą dla lokalnych mieszkańców, jak również spa, ogród i tarasy. Puro Kraków Kazimierz otworzy się w czerwcu przyszłego roku. Jesienią 2018 roku otworzymy nasz kolejny hotel, oferujący 130 pokoi, w Łodzi. Również tam znajdzie się restauracja, herbaciarnia, która będzie częściowo oddzielona od hotelu, bar na dachu, taras i spa z widokiem na miasto. W Warszawie budujemy hotel z 149 pokojami i podziemnym parkingiem przy ulicy Widok. Projekt ten trochę się opóźnia, trzeba było sprostać wielu procedurom. Musieliśmy także wzmocnić konstrukcję pobliskiego zabytkowego budynku. Nasz hotel w Warszawie będzie również oferował restaurację, która ma być miejscem docelowym także dla lokalnej społeczności. Jest to dla nas bardzo ważne, stanowi część naszej strategii – chcemy zmieniać sposób myślenia ludzi o restauracjach hotelowych. Chcemy, by działały osobno i były jednocześnie ambasadorami hotelu. W warszawskim Puro – naszym hotelu flagowym – znajdzie się też centrum spa w podziemiu, bar na dachu oferujący przyjemny widok na centrum, ponieważ budynek będzie nieco wyższy niż ten, który stał tam wcześniej. Obiekt w Warszawie ma być gotowy w pierwszym kwartale 2019 roku.

Czy macie Państwo w przygotowaniu kolejne projekty?

Pracujemy teraz nad projektem przy ulicy Waliców, na rogu Grzybowskiej. Kupiliśmy tam działkę. Budynek ten zostanie zaprojektowany przez studio Kuryłowicz & Associates, a projekt wnętrz wykona AvroKo z siedzibą w Nowym Jorku. Hotel liczyć ma około 350 pokoi. Mamy nadzieję, że będzie gotowy do końca 2020 roku, ale wiem, że jest to scenariusz optymistyczny. Podpisaliśmy również ostatnio umowę dotyczącą działki w mieście, w którym jeszcze nie jesteśmy obecni, ale jest to na razie informacja poufna.

Gdzie jeszcze chcecie Państwo budować swoje hotele?

Wolimy wybudować trzy z czterech hoteli w Warszawie, niż wchodzić do mniejszych miast. Rozważamy również dalszy rozwój w Krakowie i Wrocławiu. We Wrocławiu chcemy znacznie zwiększyć naszą obecność, a w Krakowie możemy mieć co najmniej jeszcze jeden hotel – trzy to byłaby dobra liczba. Preferujemy budowanie hoteli oferujących 150-250 pokoi. Szukamy obecnie innych możliwości w tych miastach. Jednak interesują nas tylko działki w samym centrum. Widzimy silną konkurencję ze strony deweloperów mieszkaniowych i biurowych. Nie jest to zatem łatwe zadanie, ale pracujemy nad tym. W Warszawie rozważamy zarówno Powiśle, jak i centralną część Pragi jako kolejne interesujące lokalizacje dla hoteli Puro. W tej chwili jesteśmy właścicielami wszystkich naszych hoteli, ale być może rozważymy w przyszłości najem, o ile dany projekt będzie wysokiej jakości i w najlepszej lokalizacji.

Czy budujecie Państwo wyłącznie hotele od podstaw? Czy też rozważacie kupno budynku i jego adaptację na hotel Puro?

Dotychczas byliśmy zdania, że możemy zaprezentować naszą koncepcję tylko w nowo wybudowanych obiektach, które zaprojektowano specjalnie dla nas. Jednak ostatnio zaczęliśmy również rozważać adaptację starszych budynków. Myślę, że moglibyśmy stworzyć coś wyjątkowego, a wyjątkowość jest również częścią naszej strategii. Oglądaliśmy kilka nieruchomości na sprzedaż, ale to, co widzieliśmy dotychczas, było albo za małe, albo zbyt drogie, albo miało zbyt mały potencjał. Preferujemy hotele z minimum 130-150 pokojami.

Jakie są zatem założenia projektowe dla hoteli Puro?

Koncepcja Puro znacznie się rozwinęła od otwarcia pierwszego hotelu we Wrocławiu po nasze najświeższe otwarcie w Gdańsku. Zaczęliśmy od podstawowego trzygwiazdkowego produktu, ale obecnie postanowiliśmy koncentrować się na produkcie oferującym pełną obsługę w standardzie czterech gwiazdek plus. Mogę teraz powiedzieć, że hotel Puro Gdańsk stanowi szablon naszych przyszłych przedsięwzięć, jednak tylko pod względem udogodnień i sposobu podejścia do inwestycji, nie mamy natomiast ścisłych wytycznych co do projektu czy architektury. Jeżeli o to chodzi, jedyną rzeczą, której chcemy się trzymać, jest zasada, że architekt powinien być lokalny, a projektant wnętrz – międzynarodowy z dużym doświadczeniem. Następnie wprowadzamy piękne dzieła sztuki i fotografie stworzone zarówno przez lokalnych, jak i międzynarodowych artystów i projektantów. Staramy się, by budynek hotelu był dostosowany do konkretnej lokalizacji, zapewniając poczucie miejsca. Naszą grupą docelową są podróżni indywidualni, zarówno korporacyjni, jak i turyści. Nie chcemy oferować zbyt dużych możliwości konferencyjnych ze względu na to, że mogłoby to zepsuć atmosferę hotelu. A przyjacielska atmosfera jest jedną z naszych cech charakterystycznych. I mimo to, że każdy hotel jest inny, wszystkie nasze obiekty mają pewne typowe cechy, więc można je odróżnić od innych sieci, są to np. nieformalna i przyjacielska atmosfera, przyjacielskie pogawędki z obsługą oraz to, że goście czują się jak w domu. Mamy silne skandynawskie korzenie, więc ‘hygge’ jest ważnym elementem naszej koncepcji. A technologia, którą instalujemy w każdym hotelu, jest zawsze taka sama.

Zatem gdzie jeszcze chcecie się Państwo rozwijać oprócz Warszawy, Wrocławia i Krakowa?

Przede wszystkim chcemy rozważyć, czy i gdzie w Polsce jest rynek na hotele o tak wysokim standardzie jak ten, który zbudowaliśmy w Gdańsku. Naszą alternatywą mogłoby być rozwijanie kolejnej marki – być może marki hoteli trzygwiazdkowych w mniejszych miastach, ale nie mamy jeszcze konkretnego planu. Bardzo interesują nas Katowice. Jesteśmy obecni w Poznaniu, Łodzi, Gdańsku, w każdym z tych miejsc radzimy sobie dobrze. W Gdańsku jest już nadpodaż, Warszawa też się do tego zbliża. W Warszawie występuje jeszcze inny problem – buduje się wiele apartamentów i ogromna ich część będzie niestety wynajmowana. Moim zdaniem szeroko pojęty rynek tzw. apartamentów Airbnb jest naszą silną konkurencją i powinien być lepiej regulowany, tak by wszyscy byli traktowani uczciwie.

Ile czasu zajmuje hotelom Puro osiągnięcie progu rentowności?

Ja nie myślę w ten sposób. Działamy zarówno w branży nieruchomości, jak i hotelarskiej. Jednak jesteśmy inwestorami długoterminowymi i wiemy, że w długookresowej perspektywie ten biznes będzie generował dobre zwroty, ponieważ rynek hotelarski w Polsce rozwija się. Przy efektywnych i zdrowych działaniach operacyjnych, mając do zaoferowania wyjątkowy produkt, jesteśmy świadomi, że wartość naszych nieruchomości będzie się z czasem podnosiła. Dlatego na razie skupiamy się na tworzeniu wybitnego produktu i marki. To jest nasza strategia. Jeżeli nam się to uda, jestem pewny, że i nasi inwestorzy będą na koniec przeszczęśliwi.

Czy planujecie rozwój międzynarodowy?

Nie spieszy nam się, chcemy osiągnąć silną pozycję w Polsce; ale tak, chcemy też rozwijać się międzynarodowo. Moglibyśmy rozważyć np. Berlin lub Londyn. Chcemy zbudować silną i dobrze postrzeganą przez osoby z zagranicy markę w Polsce. Chcemy, by ludzie uważali ją za markę reprezentującą wysoki poziom międzynarodowy, ale jednocześnie by wiedzieli, że pochodzi ona z Polski. Najpierw myśleliśmy, że moglibyśmy otwierać hotele w Niemczech, np. w Lipsku, ale także w Bratysławie, Pradze, Budapeszcie itd. Teraz wiemy, że nasze hotele – jak ten w Gdańsku, który reprezentuje poziom pięciogwiazdkowy, choć oficjalnie ma cztery gwiazdki – można otwierać w większych zachodnioeuropejskich stolicach. Jednak najpierw musimy otworzyć jeden w Warszawie. Łatwiej jest przejść do Berlina czy Londynu z Warszawy niż z regionalnego miasta w Polsce. Jednak ekspansja zagraniczna nie jest naszym głównym celem. Najpierw chcemy rozwinąć się w Polsce, a to zajmie nam trochę czasu. A nam się nie spieszy. Mamy zamiar tu zostać na stałe i budować wspaniałą polską markę hotelarską, którą będziemy mogli później rozpowszechniać za granicą.

Z Bergen do Warszawy

Rune Askevold, dyrektor zarządzający i kreatywny w Puro Hotels oraz dyrektor zarządzający norweskiej firmy nieruchomościowej Genfer Hotels. Genfer jest deweloperem i zarządcą wszystkich hoteli prowadzonych przez Puro Hotels. Rune Askevold rozpoczął swoją karierę, pracując jako bankier w Holandii i Niemczech. W latach 2001-2002 był również dyrektorem inwestycyjnym w firmie Inship, będącej wtedy głównym udziałowcem Qubus Hotels. Był także dyrektorem sieci Choice Hotels Scandinavia. Rune Askevold ukończył Amsterdam Institute of Finance/INSEAD; Norges Handelshøyskole – Norwegian School of Economics, a także studia polityczne na Uniwersytecie w Bergen.

Kategorie