Dzieje się w magazynach!

Popyt brutto – nieuwzględniający umów krótkoterminowych – osiągnął ponad 800 tys. mkw. i był trzecim najwyższym wynikiem dla pierwszego kwartału w historii rynku.

– Intensywny rozwój sektora powierzchni magazynowych w Polsce nadal napędzany jest przede wszystkim przez nowe umowy najmu oraz ekspansje, na które przypadło ponad 580 tys. mkw. Tak dobre rezultaty pozwalają patrzeć na nadchodzące miesiące z uzasadnioną dozą optymizmu – mówi Tomasz Olszewski, dyrektor działu powierzchni magazynowo-przemysłowych JLL w Europie Środkowo-Wschodniej.

Najbardziej aktywnym segmentem najemców byli ponownie operatorzy logistyczni, którzy odpowiadali za 55 proc. udziału w popycie netto (około 320 tys. mkw.). Z kolei na sektory lekkiej produkcji i motoryzacji przypadło łącznie ponad 87 tys. mkw., a sektor spożywczy dzięki jednej wyjątkowo dużej umowie wygenerował 14 proc. zapotrzebowania na powierzchnię magazynową.

W pierwszym kwartale uwaga najemców skupiona była głównie na pięciu największych rynkach, gdzie widocznym liderem był Wrocław z popytem netto na poziomie około 190 tys. mkw. Łącznie rynki magazynowe przy największych polskich aglomeracjach odpowiadały za ponad 90 proc. nowego popytu. Niższą aktywność niż w poprzednich kwartałach odnotowano w lokalizacjach wschodzących, jednak deweloperzy zabezpieczają tam kolejne grunty pod przyszłe projekty, co prawdopodobnie przełoży się na wyższą aktywność najemców w dłuższej perspektywie – mówi Maciej Kotowski, konsultant w dziale badań rynku i doradztwa, JLL.

W pierwszym kwartale zasoby magazynowe urosły o przeszło 620 tys. mkw., co jest wynikiem dwukrotnie większym w porównaniu z analogicznym okresem 2018 roku. Całkowita podaż powierzchni magazynowej w Polsce osiągnęła poziom 16,3 mln mkw. – dodaje Maciej Kotowski.

Nowa powierzchnia pojawiła się na prawie wszystkich badanych rynkach, ale to Olsztyn, gdzie ukończono halę dla Zalando o powierzchni ponad 120 tys. mkw., zdobył pozycję lidera. Drugi najwyższy wynik osiągnęły Wrocław oraz Polska Centralna – na każdym z tych rynków oddano do użytku ponad 90 tys. mkw.

Stosunkowo wysoki udział powierzchni budowanej spekulacyjnie obserwowany w 2018 roku nie spowodował widocznego wzrostu współczynnika pustostanów – średnia dla Polski osiągnęła 5,7 proc. (5,3 proc. w 2018 roku). Z drugiej strony ponad 100 tys. mkw. oddanych do użytku w Polsce Centralnej doprowadziło do wzrostu pustostanów do poziomu 7,5 proc. w tej lokalizacji, co stanowi jeden z najwyższych wskaźników wakatów w Polsce. Udział niewynajętej powierzchni przekroczył próg 7 proc. również w Poznaniu, Trójmieście, Warszawie Miasto oraz w Białymstoku. Dostępnej powierzchni nie oferowały natomiast Lublin oraz województwo lubuskie.

W pierwszym kwartale tego roku najemcy w sektorze magazynów w Warszawie, Wrocławiu, Poznaniu, Szczecinie, Opolu oraz w Lubuskiem mogli obserwować rosnące stawki czynszów – nawet do 3,7 euro za 1 mkw. miesięcznie (Warszawa Okolice). Niezmiennie najdroższym rynkiem pozostaje Warszawa Miasto, gdzie czynsze bazowe wahają się pomiędzy 4,3 a 5,2 euro za 1 mkw. miesięcznie. Najbardziej atrakcyjne stawki wynajmu oferowane są w podmiejskich magazynach typu big-box w Polsce Centralnej (2,6-3,2 euro za 1 mkw. miesięcznie).