EN

Parki handlowe to plastyczny format

Parki handlowe znacznie umocniły swoją pozycję rynkową w ostatnich latach. O przyczynach wielokrotnie już mówiono: dzięki otwartej architekturze pozostały otwarte w trakcie pandemii i przekonały do siebie konsumentów, jako wygodne koncepty sąsiedzkie: ich bogata oferta umożliwia konsumentom zaoszczędzenie mnóstwa czasu. Parki dostarczają wysokiej jakości powierzchni na lokalne rynki mniejszych miejscowości, co jest możliwie dzięki stosunkowo niższym kosztom budowy w porównaniu do tradycyjnych handlowych galerii. Uzupełniają się także znakomicie z handlem internetowym, stanowiąc wygodną sieć dystrybucji zamówionych przez sieć towarów. I choć dynamika wzrostu e-commerce znacząco wyhamowała, czego należało się spodziewać po otwarciu wszystkich tradycyjnych formatów handlowych i powrotu Polaków do zakupów w naziemnych sklepach, to nadal wzrost ten jest zauważalny i plasuje się na stabilnym, kilkuprocentowym poziomie.

Coraz trudniej o grunt do zabudowy

Obecne realia rynkowe determinują jednak konkretne zmiany, które mają zasadniczy wpływ na kształt nowej podaży powierzchni handlowej dostarczanej na rynek w formie parków handlowych. Przede wszystkim podaż gruntów możliwych do zabudowy w najbardziej oczywistych lokalizacjach, to jest niewymagających dodatkowych zabiegów, jest już na wyczerpaniu. I deweloperzy, i inwestorzy zaczynają bacznie przyglądać się terenom mniej oczywistym, jak na przykład zabudowanym, z określonymi problemami czy będącymi pod ochroną konserwatorską. W ostatnich miesiącach jako grupa Fortis zrealizowaliśmy projekty na terenie dawnej wojskowej jednostki czy też na obszarach stanowiących obszar ochrony konserwatorskiej. Również dla naszych klientów przygotowujemy pod inwestycje grunty, które z różnych powodów wcześniej były wykluczane z kręgu zainteresowań inwestorów ze względu na istniejącą zabudowę, brak odpowiedniej infrastruktury komunikacyjnej, kwestie właścicielskie czy kwestie związane z ciekami i zbiornikami wodnymi.

Nowe wielofunkcyjne koncepcje

Na rynku zaczynają pojawiać się nowe pomysły: budowa znacznej ilości metrów kwadratowych przewidzianych pod handel w kompleksach, w których dominuje funkcja biurowa czy też mieszkaniowa; budowa przy nieruchomościach handlowych hoteli, co w tym roku ogłosiła sieć B&B Hotels; zaimplementowanie funkcji dodatkowych, jak przestrzenie przewidziane pod sport czy rekreację w bezpośrednim sąsiedztwie parków handlowych, co ma szczególne znaczenie dla obiektów zlokalizowanych na terenach, na których takich funkcji brakuje. To jedynie wybrane, nowe pomysły, które pojawiają się obecnie na rynku.

Czy sklepy w niedziele będą otwarte?

W nadchodzących miesiącach możemy również być świadkami zmian natury prawnej. W przestrzeni publicznej pojawiają się głosy o przywróceniu dla handlu przynajmniej części niedziel w miesiącu – w minimalnym zakresie mówi się o dwóch niedzielach handlowych każdego miesiąca, a to przełoży się na konkretne przychody (według Polskiej Rady Centrów Handlowych zniesienie zakazu handlu w niedziele podniosłoby obroty handlu o około 4 proc. w skali kraju) oraz wzrost zatrudnienia. Wydaje się wysoce prawdopodobne, że w przyszłym roku możemy oczekiwać zmian, które będą miały również zasadniczy wpływ na sektor mniejszych obiektów handlowych w tym handlowych parków oraz wyniki całej branży handlowej.

Kategorie