Co się stanie 16 maja?

Celem firmy FORAS w Polsce jest przejęcie od TK Development czterech centrów handlowych. Finalizacja transakcji dotyczących Reduty i Targówka w Warszawie jest już bardzo bliska. Inaczej jest w przypadku Plejady Bytom i Plejady Sosnowiec. Ich kupno odwleka się ze względu m.in. na niewystarczające wynajęcie powierzchni.

Proces przejęcia od duńskiego dewelopera, TK Development (działającego w naszym kraju jako TK Polska Operations), dwóch warszawskich centrów handlowych jest już właściwie zakończony. Jak dowiedzieliśmy się od Iba Bundgaarda, dyrektora zarządzającego FORAS Management Polska, obie strony rozstrzygają ostatnie kwestie prawne. Po ich uzgodnieniu FORAS stanie się właścicielem Reduty i Targówka. Firma dotychczas zajmowała się zarządzaniem tymi obiektami. Tą samą funkcję pełni w przypadku dwóch pozostałych centrów wybudowanych przez TK Polska Operations - Plejad Bytom i Sosnowiec, które również powinny przejść na własność firmy FORAS.

Gdzie zaczyna się problem

Ib Bundgaard mianem strategicznej nazwał decyzję zarządu Foras Holding, by inwestować na czeskim i polskim rynku powierzchni handlowych. Jako że TK Development ma silną pozycję w Danii i Skandynawii, wybór tej firmy na partnera w interesach w Europie Centralnej był oczywisty. Nie bez znaczenia z pewnością był fakt, że TK Development posiada pakiet akcji FORAS Holding.
Zgodnie z warunkami współpracy pomiędzy obiema firmami, FORAS zobowiązał się do przejęcia od TK Development centrów handlowych wybudowanych przez tego dewelopera. Obiekty muszą jednak spełniać określone warunki, wśród których najważniejsze to wynajęcie 80 proc. powierzchni centrum oraz odpowiednia jakość umów z najemcami.
W związku z tym, że Reduta i Targówek spełniły wymagania stawiane przez FORAS, staną się już wkrótce własnością tej firmy (transakcję tę, podobnie jak ewentualne kupno centrum w Bytomiu, finansuje kredytem w wysokości 87,5 mln euro bank Eurohypo). By osiągnąć odpowiedni stopień wynajęcia oraz podpisać umowy odpowiedniej jakości w Sosnowcu, TK Polska Operations ma jeszcze czas do maja 2003 roku. Natomiast pod dużym znakiem zapytania stoi przejęcie Plejady Bytom. Deweloper do 16 maja powinien bowiem spełnić wszystkie warunki określone przez inwestora.

Czy zdąży?

W chwili oddawania tego artykułu do druku, wciąż nie było wiadomo, jak potoczą się losy centrum handlowego w Bytomiu. FORAS Holding w opublikowanym 12 grudnia 2001 roku dorocznym sprawozdaniu finansowym, pisze: ,TK Development ogłosiło, że centrum handlowe (mowa tu o Bytomiu - red.) jest gotowe do przejęcia, jako że 80,5 proc. powierzchni zostało wynajęte. (...) Wstępna ocena kontraktów dała podstawę do zasadniczych zarzutów wobec umów, szczególnie jeśli chodzi o ich czas trwania, czy też kondycję finansową najemców. Jeżeli warunki przejęcia centrum handlowego nie zostaną spełnione do 16 maja 2002 roku, FORAS Holding będzie uprawniony do odstąpienia od kontraktu."
W tym samym dokumencie, w rozdziale poświęconym prognozom na rok finansowy kończący się we wrześniu 2002 roku, FORAS Holding twierdzi: ,W nadchodzącym roku firma skupi się na zakończeniu przejęć zakontraktowanych centrów handlowych oraz prowadzeniu centrów już przejętych. Jeżeli zaś zakontraktowane centra nie zostaną przejęte, FORAS Holding poszuka możliwości inwestycji w inne centra handlowe."

W rozmowie z nami

24 kwietnia Ib Bungaard powiedział, że nie można jeszcze stwierdzić, czy Plejada Bytom będzie w stanie spełnić wymagania stawiane przez FORAS i podkreślił, że współpraca z TK Polska Operations dalej odbywa się w pozytywnej atmosferze. Wyjaśnianie najtrudniejszych kwestii i negocjacje odbywają się na poziomie grupy kapitałowej.

Z kim się zwiążą

W Polsce, oprócz Plejady w Bytomiu, FORAS ma do przejęcia od TK Polska Operations również Plejadę Sosnowiec, którą obecnie zarządza. Czy, jeżeli do tego dojdzie, będzie to ostatnia inwestycja duńskiej firmy w Polsce? Jak wynika z informacji przez nas uzyskanych, FORAS zamierza penetrować rynek w poszukiwaniu nowych możliwości. Niekoniecznie będą to projekty dotychczasowego partnera. Mogą to być centra handlowe innych silnych i profesjonalnych deweloperów. Kolejną opcją, którą firma bierze pod uwagę, jest rozwój działu zarządzania centrami handlowymi.
Specjalistów w tej dziedzinie brak jest na polskim rynku nieruchomości. Zdaniem Iba Budndgaarda coraz więcej inwestorów będzie zainteresowanych kupnem nieruchomości handlowych nad Wisłą, a następnie znalezieniem dobrego zarządcy.