EN

Na bogato

Zagięta strona
Przy każdej kolejnej kumulacji w totolotka zastanawiamy się, co by było, gdyby... Pamiętam takie rozważania w gronie kolegów z redakcji. Do zgarnięcia była rekordowa pula, około 30 mln zł

Szybko doszliśmy do wniosku, że najlepiej byłoby zainwestować w biurowiec, oczywiście w pełni wynajęty przez najemców o stabilnej kondycji finansowej. Chwilę później doszło do sprzedaży warszawskiego biurowca Focus Filtrowa za, bagatela, 117 mln euro, czyli ponad 0,5 mld zł. No i nasze marzenia diabli wzięli. Jak nie biuro, to może mieszkanie? Taki zakup także może okazać się kosztowny. Czy zapewni odpowiedni zwrot z inwestycji, to już inna bajka. Jak podały ostatnio media, w Monako powstać ma najdroższe mieszkanie na świecie. Jego cena? Jedyne 280 mln dolarów, czyli ponad 880 mln zł. Lokal drogi, ale też duży, a nawet ogromny, bo o powierzchni 3 tys. mkw. Cena za 1 mkw. to ponad 293 tys. zł. Czyli za wygraną w totka stać nas by było na mieszkanko o powierzchni około 100 mkw. Penthouse znajdzie się w najwyższym wieżowcu w Monako i drugim najwyższym budynku nad Morzem Śródziemnym. Tour Odéon to 170 metrów wysokości i 49 pięter. Na naszym rodzimym rynku też już niedługo będzie można zamieszkać prawie w chmurach. Orco Property Group ogłosiło właśnie, że zamierza do końca tego roku zakończyć budowę wieżowca Złota 44. W budynku znajdzie się 266 mieszkań o powierzchni od 62 do 374 mkw. Ich średnia cena jest znacznie niższa od tej w Monako i wynosi jedyne 34 tys. zł za 1 mkw. By stać się właścicielem najdroższego apartamentu, wystarczy wyłożyć około 13 mln zł. Cena jednak może być wyższa, bo nieoficjalnie mówi się, że najdroższe mieszkania są sprzedawane za 45 tys. zł za 1 mkw. Wysokościowiec, który wystrzelił w górę na 192 metry, ma konkurenta - goni go nieubłaganie sąsiedni projekt Cosmopolitan; mimo że jego budowę rozpoczęto cztery lata później, to zakończony zostanie mniej więcej w tym samym czasie. W budynku zaprojektowanym przez Helmuta Jahna będą 252 wykończone apartamenty za średnią kwotę około 25 tys. zł za 1 mkw. Jak Orco poradzi sobie z taką konkurencją? Pewnie okaże się to dopiero za parę lat, bo żadna ze stron nie chce oficjalnie komentować wyników sprzedaży. Wiadomo tylko, że Orco, od rozpoczęcia budowy w 2008 roku do dziś, sprzedało poniżej 25 proc. lokali. Polacy nie muszą ograniczać się do wyboru spośród nieruchomości stołecznych. Jeśli chce się wydać trochę więcej na swoje wymarzone M, można zrobić to również na południu Polski. Mieszkania w krakowskich Apartamentach Bogoria, oprócz świetnego adresu przy Senackiej (czyli 800 metrów od Zamku Królewskiego na Wawelu), mają też świetne ceny. Inwestor, spółka Fond Roy, ustaliła najwyższą stawkę na pułapie około 29 tys. zł za 1 mkw. Nieco taniej, i to na wyspie, można zamieszkać we Wrocławiu. W Rezydencji Piasek na odrzańskiej wyspie Piasek 1 mkw. najdroższego mieszkania to koszt 21,5 tys. zł. Cóż, przed nami kolejna kumulacja i do wygrania kilka mln zł, więc nie pozostaje nic innego, jak udać się do kolektury. Mój wybór w razie wygranej? Na pewno Wrocław. Przepiękne historyczne miasto i bliskość wody zdecydowanie wygrywają ze szklanymi domami.

Kategorie