EN

Życzenia z dedykacją

Zagięta strona
Droga Pani prezydent, oto kilka sugestii, które może uzna Pani za przydatne i inspirujące w pracy w 2011 roku. Z pozdrowieniami dla Hanny Gronkiewicz-Waltz – Mladen Petrov

Znów nadeszła pora noworocznych życzeń. Tym razem chciałbym je wypowiedzieć nie w swoim imieniu, tylko w imieniu kogoś, kto gości mnie przez większą część roku i z kim bardzo się lubimy. Mam na myśli Warszawę. Gdyby zapytać kogokolwiek zajmującego się inwestowaniem w nieruchomości, a zwłaszcza poważnych panów w garniturach, którzy jeżdżą po Europie Środkowo-Wschodniej rozglądając się za możliwościami zakupu najlepszych obiektów, Warszawa jest naprawdę dobrym miejscem, w którym warto być. Ale ponieważ w biurze oraz poza nim uważany jestem za osobę gderliwą, którą trudno zadowolić, dlatego pozwoliłem innym warszawiakom wypowiedzieć się w tej kwestii. W przeciwnym wypadku lista noworocznych życzeń do władz Warszawy mogłaby zawierać kilka stron. Oto jakie zobowiązania chcieliby usłyszeć od włodarzy stolicy moi przyjaciele i zarazem mieszkańcy stolicy, którzy sporządzili listę.

1. Koniec stosowania soli do rozpuszczania śniegu i lodu. Co roku miasto wydaje około 100 mln zł na oczyszczanie ze śniegu ulic i chodników. Kierowcy często narzekają, że sól nie poprawia radykalnie sytuacji i że nadal muszą tkwić w korkach. Natomiast dla tych, którzy nie jeżdżą samochodami, różnica jest kolosalna – ich buty są bowiem do wyrzucenia już po jednym sezonie. Nie ulega wątpliwości, że warszawiacy wydają więcej na buty niż miasto na zimowe sprzątanie. Sugestie, że może należałoby chodzić w białych butach, pozostawiać trzeba bez odpowiedzi. Żaden szanujący się warszawiak nie dałby się przyłapać w białych kozaczkach.

2. Uleczyć ze znieczulicy kierowców autobusów. Miasto wydaje coraz więcej na modernizację systemu komunikacji i w efekcie mieszkańcy jeżdżą nowoczesnymi autobusami oraz tramwajami z ekranami video, dzięki którym czas płynie im szybciej. Tabor jest również bardziej przyjazny dla pasażerów niepełnosprawnych oraz dla osób podróżującym z dziećmi w wózkach. To jednak nie wystarczy – kierowcy powinni pomagać takim osobom, aby mogły podróżować bez przeszkód. Na początek wystarczy opuścić wygodny fotel na kilka sekund i pomóc takiej osobie wsiąść do autobusu lub tramwaju. Trzeba tego dopilnować.

3. Będzie wreszcie sklep sieci Gap. Aż trudno w to uwierzyć, lecz w stolicy, w której jest ponad 1 mln mkw. nowoczesnej powierzchni handlowej, nie ma ani jednego sklepu tej amerykańskiej ikony marek odzieżowych, która rozwija się także w Europie. W ciągu ostatnich dwóch lat otwarto sklepy tej marki m.in. w Sofii i Bukareszcie, lecz ani jednego w Polsce. Pora jednak na dobrą wiadomość. „Eurobuild CEE” dowiedział się, że to marzenie mieszkańców niebawem się spełni – podpisano już umowę franchisingu i pierwszy sklep Gap w Polsce jest bliżej, niż nam się wydaje.

4. Przyspieszyć realizację planowanego Muzeum Sztuki Współczesnej.

5. Modernizacja stadionu Polonii. Mamy dwa konkurujące ze sobą kluby piłkarskie – Legię, która w 2010 świętowała otwarcie odnowionego stadionu, oraz Polonię, której stadion przy ul. Konwiktorskiej pilnie potrzebuje liftingu. – Czas przestać myśleć tylko o jednym klubie, kiedy mówimy o sporcie w Warszawie – napisał w e-mailu mój przyjaciel.

6. Mniej schodów lub więcej wind. Remont mostu Poniatowskiego zajął dwa lata. Historyczny most jest, niestety, niedostępny dla osób niepełnosprawnych i wszystkich tych, którzy z jakiegoś powodu nie chcą lub nie mogą wspinać się po licznych schodach. Przy okazji warto też pomyśleć o czystych oraz sprawnych windach w przejściu podziemnym pod Rondem Dmowskiego w samym sercu stolicy. Możecie w to wierzyć lub nie, lecz są ludzie, którzy wolą przechodzić przez ulicę w niedozwolonym miejscu niż ryzykować utknięcie w podejrzanej windzie w śmierdzącym i nieprzyjemnym przejściu podziemnym.

7. I życzenia z kategorii „różne”: wyłączyć światła na skrzyżowaniach na Żoliborzu nocą; zaprojektować więcej ścieżek rowerowych w centrum miasta; zorganizować w sferze publicznej pomieszczenia dla rodziców i niemowląt, gdzie można by przewinąć i nakarmić malucha; wybudować hotel Four Seasons…

Zakończę moim osobistym życzeniem: mam nadzieję, że ktoś ważny w ratuszu przeczyta tę listę.

Kategorie