Polska Rusza odbudowa Saskiego

W pierwszej kolejności wokół placu budowy stanie ogrodzenie o długości prawie 700 metrów, później zacznie się odkopywanie dawnych piwnic i fundamentów pałacu, które są wpisane do rejestru zabytków. Prace archeologiczne mają się rozpocząć późną jesienią.

Wtedy wejdziemy z inwestycją pod sąsiedni Pałac Brühla oraz ciąg kamienic przy ulicy Królewskiej. Te miejsca od 1945 r. nie były badane – teren po zniszczonych budynkach zasypano gruzem i zrównano z ziemią, w ten sposób przetrwał do dziś. Spodziewamy się wielu niespodzianek, więc badania archeologiczne na pewno będą trwały dłużej, nawet do końca 2023 roku – zapowiada Sławomir Kuliński, rzecznik prasowy spółki, cytowany przez "Onet".

Na początku przyszłego roku ma ruszyć konkurs architektoniczny na projekt odbudowy według koncepcji budynku z sierpnia 1939 roku. Prace budowlane mają rozpocząć się w roku 2024 i potrwają sześć lat. Całkowity koszt odbudowy Pałacu Saskiego szacuje się na 2,5 mld zł. W odbudowanej pierzei pałacu mają się znaleźć siedziby Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego i Senatu RP, powstanie tu również przestrzeń kulturalna pod auspicjami Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

W okresie międzywojennym pałac był siedzibą Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, a w sąsiednim Pałacu Brühla mieścił się MSZ. Podczas okupacji w pałacu urzędował gubernator dystryktu warszawskiego, Ludwig Ficher. Budowle zostały wysadzone przez Niemców pod koniec grudnia 1944 roku. Ostatnie prace archeologiczne w tym miejscu były prowadzone przez władze Miasta Stołecznego Warszawy w latach 2006-2008 – odkopano wówczas częściowo piwnice i nieoznaczone na planach podziemne tunele, skąd wydobyto prawie 30 tys. artefaktów. Prace zostały jednak przerwane, a wykopy ponownie zasypano.