EN

Czterech muszkieterów

Rynek inwestycyjny i finansowy
Było ich czterech: Atos, Portos, Aramis i D?Artagnan. Był wiek XVII, a oni bawili się, pili i walczyli w myśl zasady: jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Czy tą słynną dewizą trzech muszkieterów i ich wiernego przyjaciela będzie się kierować czwórka przyjaciół, którzy połączyli siły, wiedzę i doświadczenie, by stworzyć firmę REINO Partners (Real Estate Investment & Opportunities). Jej zadaniem będzie zarządzanie funduszami nieruchomości, portfelami nieruchomości, wybranymi inwestycjami jako asset manager, a także doradztwo strategiczne w tym sektorze.

Czas pójść na swoje
W grudniu Maciej Wróblewski, dziś udziałowiec i członek zarządu spółki występował na organizowanej przez naszą firmę konferencji, poświęconej rynkowi nieruchomości. Wtedy jeszcze w barwach francuskiej firmy Apsys Polska jako wiceprezes zarządu. Dorota Latkowska-Diniejko, obecnie udziałowiec i członek zarządu nowego podmiotu, jeszcze do niedawna spędzała długie godziny w biurze nieopodal warszawskiego placu Trzech Krzyży. Tam właśnie mieści się biurowiec Liberty Corner, w którym ulokowała swoje biuro agencja nieruchomości Knight Frank. Dorota Latkowska-Diniejko była jej udziałowcem i partnerem, szefując działowi Capital Markets, zajmującym się obsługą rynku inwestycyjnego. Druga kobieta w tym gronie ? Małgorzata Cieślak-Belgy zrezygnowała z kariery w londyńskim Hypo Real Estate Bank International (obecnie pbb Deutsche Pfandbriefbank) i postawiła na własny biznes, zostając udziałowcem i wiceprezesem zarządu REINO Partners. Czwarty partner i prezes zarządu przyjeżdża do Warszawy z Poznania. Jest nim Radosław Świątkowski, wcześniej związany przez 11 lat z Grupą BB Investment.
Pierwsze kroki
- Każdy z naszej czwórki jest związany od wielu już lat z rynkiem nieruchomości. Przez ten czas zauważyliśmy, że na zachodzie Europy działają podobne firmy jak nasza, więc pomyśleliśmy, że warto spróbować wykorzystać dotychczasowe doświadczenia i stworzyć własną, niezależną organizację. Znamy wielu zagranicznych inwestorów, którzy badając możliwości inwestowania na polskim rynku, rozważali dwie kwestie: czy budować tu na miejscu zespół ekspertów i otwierać biuro oraz czy warto nawiązywać współpracę z ekspertami z agencji nieruchomości. Często odpowiedzi na oba pytania były negatywne. Nie trzeba jednak od razu rezygnować z ekspansji, lepiej poszukać partnera takiego jak nasza firma - przekonuje Radosław Świątkowski. Firma oficjalnie działa od nowego roku. Co udało się do tej pory? Sfinalizowano rozmowy z TFI Opera na temat utworzenia wspólnego zamkniętego funduszu OPERA REINO Development Opportunities. Został on powołany na minimum 5 lat. Wniosek czeka na zatwierdzenie w Komisji Nadzoru Finansowego. - Mam nadzieję, że KNF zatwierdzi go do końca lutego. Pierwszą emisję certyfikatów zaplanowaliśmy na wiosnę. Minimum, jakie chcemy pozyskać z rynku, to 150 mln zł, a maksimum, czyli kwota narzucona odgórnie, to 500 mln zł - wyjaśnia Małgorzata Cieślak-Belgy, która właśnie wróciła z Londynu, gdzie negocjowała z kilkoma funduszami zainteresowanymi współpracą. Emisja jest skierowana do inwestorów instytucjonalnych (funduszy emerytalnych i ubezpieczeniowych) oraz indywidualnych - klientów tzw. private bankingu. REINO Partners na celownik bierze polski rynek, który na razie będzie najważniejszy, ale nie wyklucza w przyszłości wypłynięcia poza rodzimy kraj na szersze wody Europy Środkowo-Wschodniej. ? Strategia pierwszego funduszu to realizacja przedsięwzięć deweloperskich oraz inwestycje oportunistyczne. Nieruchomości komercyjne (biura ? stanowiące maksymalnie 60 proc. w portfelu, powierzchnie handlowe - 60 proc. i magazynowe ? 40 proc.) będą podstawową naszej działalnością. Wybór strategii wynika z obecnej fazy rynku oraz z dotychczasowych doświadczeń pozostałych partnerów: Doroty Latkowskiej i Macieja Wróblewskiego. Nie zamierzamy wchodzić w sektor hotelowy, choć nie wykluczamy mieszkaniowego. Obecnie pracujemy już nad listą możliwych do realizacji projektów ? wyjaśnia Małgorzata Cieślak-Belgy.

Jak planować, to z rozmachem
- Do 2014 roku chcemy uruchomić jeszcze trzy fundusze i zarządzać aktywami o wartości ponad 1 mld zł ? deklaruje Radosław Świątkowski. W planach jest także debiut na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Plany ambitne, zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę, że rodzimy rynek funduszy nieruchomościowych jest wciąż dość skromny. Choć o kawałek tortu z nowym graczem zawalczy już wkrótce także m.in. Arka BZ WBK AIB TFI.

Ewa Andrzejewska

Kategorie