Żywe srebro rynku pracy

Zdaniem autorów publikacji rynek pracy musi zmierzyć się z wieloma niekorzystnymi zjawiskami. Najważniejszymi z nich są: starzejące się społeczeństwo oraz niż demograficzny. W tym kontekście coraz częściej mówi się o zjawisku tzw. silver tsunami, czyli potencjale zawodowym zatrudnia osób po 50. roku życia.

Jaka jest sylwetka zawodowa współczesnego silversa? Z raportu Essilor Polonia i Bigramu wynika, że są to osoby bardzo dobrze wykształcone. 31 proc. może pochwalić się wyższym wykształceniem, a 59 proc. tytułem doktorskim lub studiami podyplomowymi. Ponad połowa badanych podkreśliła, że zna język angielski na poziomie zaawansowanym. Ponadto, wbrew stereotypom, przedstawiciele tej generacji nadążają za trendami technologicznymi i są obecni na portalach społecznościowych. Blisko 95 proc. ma profil na LinkedInie, a 56 proc. korzysta z konta na Facebooku. Zdaniem autorów opracowania, atutem pracowników z tej grupy wiekowej, poza doświadczeniem zawodowym, jest lojalność, pracowitość, związana często z poświęceniem życia rodzinnego na rzecz rozwoju zawodowego. Obecny silvers jest aktywny na rynku pracy i gotowy do podnoszenia umiejętności i nie myśli jeszcze o emeryturze. Chętnie podejmuje nowe wyzwania, jest zaangażowany w pracę i lojalny wobec pracodawcy.

Autorzy raportu „Pokolenie 50+ na rynku pracy” zwracają jednak uwagę na stereotypowe postrzeganie pokolenia 50+ przez rekruterów. Zdaniem 42 proc. przedstawicieli HR osoby po 50. roku życia nie nadążają za zmianami technologicznymi. Nisko oceniają także ich zdolność do podnoszenia kwalifikacji zawodowych. Tylko 11 proc. HR-owców uważa, że są oni skłonni to nabywania nowych umiejętności.

Rzeczywistość zawodowa silversów prezentuje się więc w ciemnych barwach. Mimo że prawie 70 proc. firm przekonuje, że nie kieruje się wyznacznikiem wiekowym w rekrutacjach, to zapytane o preferowany staż pracy u potencjalnych pracowników, wskazuje na kandydatów z około pięcioletnim doświadczeniem. Z kolei silversi potwierdzają, że dyskryminacja ze względu na wiek dotyka ich często. Około 56 proc. spotkała się z jej przejawami w życiu zawodowym. – Często spotykamy się z opiniami, że przedstawiciele pokolenia 50+ na rynku pracy są za mało dynamiczni i nie są na bieżąco z nowymi technologiami. Wyniki badania Pokolenie 50+ pokazują, że są to krzywdzące stereotypy, tym groźniejsze, że mogą przełożyć się na mniejszą gotowość firm do zatrudniania silversów – mówi Piotr Wielgomas, prezes Bigramu. – Silversi są nie tylko cennym dla innych członków zespołu źródłem wiedzy i doświadczenia, ale też wzorem dyscypliny i zaangażowania. Wspierają też nowym, świeżym spojrzeniem. To duża korzyść dla firmy, żeby mieć ich w swoich szeregach – przekonuje Adam Mamok, dyrektor zarządzający Essilor Polonia.

Z raportu „Pokolenie 50+ w pracy – prawda i stereotypy” wynika, że niechęć działów HR do zatrudniania osób po 50. roku życia może być podyktowana uproszczonym obrazem i stereotypowym spojrzeniem na tę grupę. – Obecna kondycja rynku pracy sprzyja aktywizacji zawodowej tej grupy. Warto tę okazję wykorzystać, aby budować międzypokoleniowy zespół – podsumowuje Piotr Wielgomas.

Raport powstał na bazie badań przeprowadzonych w sierpniu i wrześniu 2019 roku na zlecenie Essilor Polonia i Bigram. W badaniu wzięło udział 301 firm małych, średnich i dużych, reprezentowanych przez osoby odpowiedzialne za HR oraz 455 osób w przedziale wiekowym 46-65 lat.