Regionalne rynki doganiają stolicę

W pierwszej połowie tego roku na ośmiu rynkach regionalnych oddano do użytku łącznie ponad 241 tys. mkw. powierzchni biurowej. Dla porównania, w tym samym czasie na rynku warszawskim dostarczono jedynie ponad 80 tys. mkw. Najwięcej powierzchni oddano w Krakowie. Tamtejszy rynek powiększył się o ponad 90 tys. mkw., zlokalizowanych w dwunastu nowych obiektach. Do grona najszybciej rozwijających się miast dołączył też Poznań, gdzie w ciągu sześciu miesięcy dostarczono łącznie 77 tys. mkw. powierzchni biurowej. Dla porównania w całym 2018 roku oddano tam jedynie 21 tys. mkw. czyli niemal czterokrotnie mniej.

– Chcąc zobaczyć największy z oddanych w tym roku biurowców należy udać się do Łodzi, gdzie ukończono pierwszy etap projektu Brama Miasta. Obiekt, położony tuż obok nowego dworca kolejowego Łódź Fabryczna wpisuje się w strategię wykreowania Nowego Centrum Łodzi – informuje Szymon Dołęga, konsultant w Dziale Analiz Rynkowych i Doradztwa, BNP Paribas Real Estate.

Drugim pod względem wielkości powierzchni biurowej obiektem oddanym w tym roku jest Nowy Rynek B. To pierwszy z budynków kompleksu zlokalizowanego w ścisłym centrum Poznania, którego docelowa powierzchnia użytkowa ma przekraczać 100 tys. mkw. W Poznaniu przekazano także najemcom pięć budynków inwestycji Business Garden Poznań o łącznej powierzchni 46 tys. mkw. Z kolei na rynku krakowskim w trakcie pierwszego półrocza ukończono dwanaście obiektów biurowych, z czego największymi były V.Offices, budynek B1 kompleksu Fabryczna Office Park oraz Mogilska Office. Zdaniem ekspertów BNP Paribas Real Estate warto też pamiętać o inwestycjach w pozostałych miastach - pierwszym etapie kompleksu City Forum we Wrocławiu oraz wybudowanym w ścisłym centrum Gdańska obiekcie Heweliusza 18.

Na ośmiu rynkach regionalnych w budowie znajduje się obecnie ponad 80 projektów, których dostarczenie na rynek przyniesie do końca 2021 roku około 875 tys. mkw. nowej powierzchni biurowej.

Według BNP Paribas Real Estate oznacza to, że po raz kolejny miasta regionalne wyprzedzają Warszawę pod względem wielkości budowanej powierzchni. Niemal połowa obecnie realizowanych przestrzeni zasili dwa rynki – Kraków i Wrocław. Przypada na nie odpowiednio 22 proc. i 24 proc. budowanej powierzchni. Trzecim regionem o najwyższej aktywności deweloperów jest Trójmiasto, gdzie na etapie budowy znajduje się obecnie około 184 tys. mkw.

Pomimo znaczącej ilości nowej powierzchni biurowej oddawanej każdego roku, średnia stopa pustostanów dla miast regionalnych utrzymuje się na stałym poziomie, nieprzekraczającym 10 proc. Oznacza to, że nie słabnie zainteresowanie najemców powierzchniami biurowymi poza Warszawą.

– Największą zaletą regionów jest wykwalifikowana kadra pracownicza oraz relatywnie niskie koszty pracy i najmu powierzchni biurowej, zwłaszcza w porównaniu do rynków Europy Zachodniej. Korzystają z tego firmy z branży tzw. usług dla biznesu, które generują znaczną część popytu na powierzchnie biurowe, zwłaszcza w Krakowie i Wrocławiu. Poza tym, coraz popularniejsze staje się lokowanie w regionach oddziałów warszawskich firm skupiających działalność, która nie musi być prowadzona ze stolicy – dodaje Monika Wakulska, z Działu Wynajmu Powierzchni Biurowych w BNP Paribas Real Estate Poland.