Ruszą na Grenlandię, by zdobyć pieniądze na stypendia

Kiedy pięciu kolegów umówiło się na wspólną narciarską wędrówkę po lodowcu Apusiaajik na południowym wschodzie Grenlandii, był to czysto prywatny projekt. Rafał Nowicki z Apollo Rida, Piotr Szafarz z kancelarii Dentons, Andrzej Tokaj z kancelarii Magnusson, Tomasz Trzósło z Jones LangLaSalle i Jacek Wachowicz z GTC na co dzień angażują się w rozwój rynku nieruchomości w Polsce. A prywatnie zdarza im się wspólnie realizować swoje pasje sportowe i podróżnicze wychodzące nieco poza kanon pakietów z biur podróży. Takie jak zbliżający się kwietniowy wyjazd na Grenlandię.

Z racji wspólnych zainteresowań zawodowych w trakcie rozmów i spotkań przed zbliżającym się tygodniowym wyjazdem na lodowiec Apusiaajik przewijał się temat nie tylko samej wędrówki na Grenlandii, ale także kwestie dotyczące rynku nieruchomości. – Dla uściślenia: nie będziemy na Grenlandii niczego budować, ani nie postrzegamy tej wyspy jako perspektywicznego rynku – uśmiecha się Jacek Wachowicz, członek zarządu GTC, jeden z pomysłodawców wyprawy. – W trakcie naszych rozmów powstał pomysł, aby wspólne realizowanie własnych pasji i marzeń połączyć z działalnością dla dobra wspólnego – dodaje.

Tak powstał pomysł ufundowania przez uczestników wyprawy stypendium na zagranicznej uczelni dla młodych osób zainteresowanych zagospodarowaniem przestrzennym.

Mechanizm finansowania jest prosty: za każdy zdobyty szczyt i zjazd na nartach podczas tygodniowego przemierzania na nartach wschodniej Grenlandii darczyńcy zadeklarują określoną kwotę na rzecz funduszu stypendialnego. Planowane jest zdobycie jednego szczytu dziennie. Sami uczestnicy oraz firmy, w których pracują, zadeklarowały pierwsze wpłaty do puli stypendialnej. – Zebrana kwota zostanie przeznaczona na ufundowanie rocznego stypendium w zakresie zagospodarowania przestrzennego na jednej z czołowych zagranicznych uczelni – wyjaśnia Piotr Szafarz z kancelarii prawnej Dentons. Zdobyta w trakcie pobytu na stypendium wiedza na temat najlepszych zagranicznych rozwiązań w zakresie zagospodarowania przestrzennego zaprocentowałaby na polskim rynku. – Wyprawa finansowana jest z naszych własnych, prywatnych środków. Fundusze zbierane w jej trakcie w całości zostaną przeznaczone na cel stypendialny – precyzuje Andrzej Tokaj z kancelarii Magnusson.

Uczestnicy wyprawy planują wpłacić na poczet funduszu stypendialnego łączną kwotę 25 tys. zł. To nie wystarczy jednak, aby ufundować stypendium. Stąd też o pozostałe środki uczestnicy wyprawy planują zwrócić się od innych osób i firm działających na rynku nieruchomości. – Liczymy na to, że dzięki hojności sponsorów, stypendiów będzie można ufundować więcej. Chcemy, by nie był to projekt jednorazowy – mówi Tomasz Trzósło z JLL. Dlatego podróżnicy zachęcają wszystkich do dołączenia do akcji i składania deklaracji wsparcia finansowego. - Prosimy o dowolnej wielkości deklaracje wpłaty za każdy zdobyty przez nas szczyt. Doda nam to dodatkowej motywacji do zmagań z naturą i białymi niedźwiedziami, kiedy będziemy wiedzieli, że poza każdorazową satysfakcją osobistą będziemy powiększać pulę środków stypendialnych – zachęca Rafał Nowicki, prezes zarządu na Europę Apollo Rida. – Prosimy o składanie deklaracji na adres mailowy donation@tour4good.org.

Tomasz Trzósło, JLL

Rafał Nowicki, Apollo Rida

Piotr Szafarz, Dentons

Andrzej Tokaj, Magnusson