Nasz dom – nasz pan

Czy po gorączce na rynku mieszkaniowym czeka nas boom na rynku specjalistycznych centrów kompleksowego wyposażenia wnętrz? Deweloperzy przygotowują się

Boom w mieszkaniówce oraz coraz bardziej pękate portfele Polaków dotyczas dość skromnie podchodzących do wydatków na wyposażenie domów spowodowały, że deweloperzy powierzchni handlowych łakomym okiem spojrzeli na inwestycje w tematyczne centra. Wygląda na to, że Ikei, dotyczas silnemu graczowi na rynku, urośnie konkurencja. Szwedzki koncern obok sklepu Ikei od kilku lat dobudowuje kolejne obiekty tworząc parki handlowe. Dziś firma jest obecna w Warszawie (Janki w drugiej połowie roku. Następnie rozbudowywane będą kolejne nasze projekty: na Targówku, w Poznaniu, Wrocławiu – wylicza Joanna Łozińska, rzeczniczka prasowa grupy Ikea.

Jej zdaniem na wyposażenie wnętrz wydajemy wciąż mało, nawet w porównaniu z Czechami, nie wspominając już

Sąsiad rywalem

Po prawej stronie Wisły wkrótce pojawi się rywal dla Ikei i Domoteki. Metropol Group zamierza w ramach kompleksu magazynowo-biurowego Metropol Park Jagiellońska postawić Metropol Dom i Wnętrze. Pierwotnie deweloper planował budowę outletu, ale – w związku z rosnącą konkurencją na tym rynku – ostatecznie postawił na centrum wyposażenia wnętrz i materiałów budowlanych. Na najemców czekać będzie ponad 18 tys. mkw. najmu, a otwarcie centrum zaplanowano na jesień tego roku.

Do rywalizacji o portfele warszawiaków oraz mieszkańców okolicznych miejscowości (m.in. Marek, Ząbek, Radzymina) stanęła także firma TK Polska Operations. W grudniu 2006 roku oficjalnie rozpoczęto budowę Zielonego Parku Handlowego, który także skupi najemców z branży wyposażenia wnętrz.

– Zdecydowaliśmy się na stworzenie parku handlowego, gdyż widzieliśmy takie zapotrzebowanie. Targówek i Białołęka niezwykle dynamicznie rozwijają się pod względem inwestycji mieszkaniowych, więc naturalne jest, że nowi mieszkańcy tych dzielnic będą poszukiwać dobrych miejsc na zakupy, a centrum handlowe Targówek – z hipermarketem Carrefour i dużą galerią handlową – jest bardzo dobrym magnesem przyciągającym 7-8 milionów klientów rocznie. Myślę zresztą, że właśnie model „centrum uniwersalne plus centrum tematyczne” jest dobrą koncepcją – mówi Beata Kokeli, członek zarządu

Obronną ręką

– Nasza obecność na Targówku to raczej obrona niż atak. Moim zdaniem za kilka lat centra, które już istnieją, oraz nowe obiekty w tym rejonie będą stanowić jeden gigantyczny kompleks. Firmy, które będą tam obecne, wyjdą z rywalizacji o klienta obronną ręką – ocenia Krzysztof Królak, dyrektor ds. marketingu firmy TTW Opex, która zrzesza przedstawicieli dystrybutorów produktów do wyposażenia– przede wszystkim – łazienek i kuchni. z pawilonów przy słynnej ul. Bartyckiej, od kilku lat szuka lokalizacji odpowiadających nowoczesnym standardom sprzedaży.

– Wejście do Zielonego Parku Handlowego było podyktowane popytem ze strony klientów. Jeszcze kilka lat temu kupujący nie zwracali aż takiej uwagi na warunki sprzedaży. Dziś oczekują komfortu, bardziej elastycznego czasu zakupów – dodaje Krzysztof Królak.

Jego firma, oprócz obiektu przy ul. Bartyckiej, ma obecnie trzy salony: w Warszawie przy Domaniewskiej (4,5 tys. mkw.), Al. Jerozolimskich (7,5 tys. mkw.) oraz w Katowicach przy ul. Roździeńskiego (10 tys. mkw.). Katowickie centrum zostanie jeszcze rozbudowane do około 17,5 tys. mkw. Gdzie będzie prowadzona dalsza ekspansja? Propozycji było wiele – m.in. Fort Wola i Wola Park – ale konkretne decyzje nie zapadły.

Nie tylko stolica

Warszawa to nie pępek świata i deweloperzy na celownik wzięli także inne miasta. – Jeśli tylko znajdziemy odpowiedni grunt na pewno nie przegapimy szansy i będziemy budować kolejne centra tematyczne, bo naszym zdaniem to dobry biznes – zapewnia przedstawicielka TK Polska Operations.

 – wszystkie budowane przez nas obiekty będą spójne pod względem oznaczenia, nazwy, sposobu reklamy, charakteru najmu. Szukamy także atrakcyjnych lokalizacji i prowadzimy zaawansowane rozmowy odnośnie kilku ciekawych gruntów. Myślę, że nasze obiekty są pasującym uzupełnieniem oferty hipermarketów – uważa Michał Włodarczyk, dyrektor ds. rozwoju w E&L Real Estates.

Jego zdaniem ten segment rynku, czyli centrów wyposażenia wnętrz, dysponuje dużym potencjałem, ale należy wiedzieć, jak powinny wyglądać takie centra, gdyż o klapę w tym biznesie łatwiej, niż   

 o powierzchni od kilku do kilkunastu tysięcy mkw. w zależności od miasta i otoczenia.sobie warszawska Domoteka (17 tys. mkw. powierzchni handlowej) – najczęściej wymieniana jako najlepszy przykład nowoczesnego centrum tematycznego.– wyjaśnia Jakub Laskus, menadżer ds. rozwoju sieci sprzedaży Almi Décor. Obecnie działa 26 salonów tej marki, z tego tylko jeden w tematycznym centrum Domar we Wrocławiu, gdzie poza działalnością handlową znajduje się siedziba zespołu architektów Almi Design. Jakub Laskus nie twierdzi, że Almi Décor nigdy nie pojawi się w centrum wyposażenia wnętrz, ale na pewno nie w pierwszej kolejności, gdyż częstotliwość odwiedzania centrów tematycznych nadal jest dużo niższa niż uniwersalnych.

Czy to się zmieni? Czas pokaże, czy polubimy tematyczne centra i czy chętnie będziemy wydawać w nich – często niemałe – pieniądze na nasze mieszkania.