Jedną nogą na giełdzie

- W przyszłości planujemy budowę kolejnych takich obiektów. Obecna sytuacja na rynku powoduje, że kilka rozpoczętych inwestycji zostało wstrzymanych. Prowadzimy rozmowy dotyczące przejęcia czterech takich projektów - mówi Jerzy Szymański, prezes zarządu spółki Włodarzewska Development. Projekty te - minimalnie - mają mieć wielkość tego brwinowskiego, ale mogą być też nawet trzykrotnie większe. Pierwszych zakupów można spodziewać się w przyszłym roku. Spółka od lat jest związana z warszawskim Ursynowem, na którym wybudowała kilka osiedli mieszkaniowych. Właśnie w tej dzielnicy deweloper postanowił zlokalizować swój pierwszy obiekt biurowy. - Przy ul. Jastrzębowskiego wiosną przyszłego roku planujemy rozpocząć budowę 12-piętrowego biurowca o powierzchni ponad 10 tys. mkw. Liczymy, że do końca roku 2011 otrzymamy pozwolenie na budowę projektu - mówi Jerzy Szymański. Przeszklony budynek zaprojektował architekt Piotr Piętka. W biurowcu klasy B+ swoją siedzibę będzie miał również deweloper. Zakończenie budowy przewidziano na połowę roku 2013.

Zbudujemy wieżowiec...
W samym centrum stolicy (na rogu ul. Siennej i al. Jana Pawła II) spółka zamierza wznieść wieżowiec. Projekt wstrzymała tragiczna śmierć architekta Stefana Kuryłowicza, który miał ten budynek zaprojektować. Włodarzewska jednak nadal chce, by nad projektem czuwała pracownia Kuryłowicz & Associates. Spółka planuje rozpocząć budowę na początku roku 2013. Posiada ona warunki zabudowy na budynek o 52 kondygnacjach, liczący 30 tys. mkw. powierzchni. Wstępny projekt zakłada przeznaczenie dwóch pierwszych kondygnacji na działalność handlową. Powyżej 30 proc. powierzchni zajmą mieszkania, resztę zaś - powierzchnie biurowe.

Deweloper chciałby również zainwestować w rynek powierzchni magazynowych. - W miejscowości Dziecinów pod Warszawą posiadamy 50-hektarowy grunt, na którym możemy wybudować nawet 20 hektarów obiektów magazynowych. Projekt może ruszyć pod koniec roku 2013. Nasz bank ziemi to również 250 hektarów gruntu z przeznaczeniem pod projekty komercyjne. Działki są zlokalizowane m.in. w Brwinowie, Serocku i Sobieniach Jeziory - dodaje Jerzy Szymański. W Sobieniach, gdzie spółka tworzy już projekt pola golfowego połączonego z osiedlem mieszkaniowym, niebawem planuje też otwarcie hotelu znajdującego się w odnowionym zespole pałacowym. W obiekcie jest 100 pokoi oraz zaplecze sportowe. Projekt będzie gotowy w przyszłym roku, przed Euro 2012. - Zainteresowani jesteśmy budynkami pod obiekty hotelowe, które możemy zrewitalizować i przeznaczyć na taką działalność. Interesują nas przede wszystkim lokalizacje dedykowane pod rynek konferencyjny - zdradza prezes spółki. Deweloper nie rezygnuje również z mieszkaniówki. Posiada działki na Ursynowie, przy ul. Cybisa i Pileckiego, oraz na Ochocie przy ul. Drawskiej. Łącznie na tych terenach powstać może około 50 tys. mkw. powierzchni użytkowej mieszkań.

...i idziemy na giełdę
Jednak największe wyzwanie, jakie czeka spółkę w ciągu najbliższego roku, to debiut na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Spółka już przygotowuje do tego swoje struktury. W czerwcu wyemitowała obligacje korporacyjne na kwotę 20 mln zł. Kolejna taka akcja planowana jest na listopad tego roku (wartość tych obligacji sięgnąć może nawet 30 mln zł). - Moment wejścia na giełdę musimy wybrać bardzo spokojnie. Trwa proces przygotowania spółki do debiutu i mam nadzieję że na koniec czerwca będziemy już gotowi. Dziś wartość spółki to około 350 mln zł. W tej chwili trudno mówić o bardziej szczegółowych planach związanych z wejściem na giełdę - podsumowuje Jerzy Szymański, prezes spółki Włodarzewska Development.
Zuzanna Wiak