Pompa zniweczyła trud
Pech nie opuszcza załogi Europa Park Rally Team. Po zakończonym w śnieżnej zaspie Rajdzie Magurskim, tym razem w trakcie Rajdu Mazowieckiego zawiodła instalacja pompy paliwa. Paweł Piasecki (kierowca) i Martyna Zarębska (pilot) znów musieli wycofać się z rywalizacji, a srebrny Peugeot 106 trafił w ręce mechaników
Szósty Rajd Mazowiecki, który odbył się 1 kwietnia, był drugą eliminacją Rajdowego Pucharu Polskiego Związku Motorowego (poprzednią stanowił wspomniany Rajd Magurski). Rajd Mazowiecki to impreza rozgrywana na płaskim terenie Mazowsza w okolicach Maciejowic i Otwocka. Zespół Europa Park Rally Team, który startował w klasie N1 (pojemność silnika do 1,4 l), miał nadzieję na dobry wynik i walkę o miejsce na podium. Zaczęło się dobrze - na pierwszym odcinku specjalnym (OS) Piasecki i Zarębska uzyskali drugi rezultat w swojej kategorii. Wynik ten był zadowalający, zwłaszcza że rajdowa broń załogi - Peugeot 106 - pokonywał ten szutrowy odcinek na typowo asfaltowych oponach. Czas na drugim OS, na szczęście asfaltowym, pozwolił jeszcze bardziej zbliżyć się do lidera klasy. Trzeci odcinek, również przejechany szybko i bez większych przygód, zaowocował kolejnymi kilkoma nadrobionymi sekundami. Załoga była więc bojowo nastawiona przed czwartym OS i miała nadzieję na zniwelowanie przewagi czasowej lidera klasy. Nic nie wskazywało na to, że wkrótce jej wysiłek pójdzie na marne.
A wszystko przez krótki relaks, na który - ok. 3 km przed startem OS 4 - pozwolili sobie nasi zawodnicy. Najwyraźniej nie przypadł on do gustu maszynie, bo po ponownym zapakowaniu się do rajdówki, ku ogromnemu zdziwieniu załogi, samochód nie chciał odpalić! Po wielu próbach uruchomienia samochodu ,na pych" Paweł z Martyną skapitulowali i wycofali się z zawodów. Po wstępnych oględzinach samochodu w strefie serwisowej okazało się, iż zawiodła instalacja pompy paliwa.
Europa Park Rally Team pojawi się znów na rajdowych trasach podczas eliminacji RSP PZMot 2006 - Rajdzie Festiwalowym, który odbędzie się 19 i 20 maja w okolicach Opola. Oby pech odpuścił!
