Po kilku latach posuchy i zastoju na rynku gruntów inwestycyjnych znów panuje ożywiony ruch. Na zakupy wyruszyli deweloperzy ze wszystkich segmentów, ale ich oczekiwania są wysokie. Nawet najlepsza lokalizacja nie przyciągnie inwestora, jeśli nie będzie on mógł na niej w miarę szybko i bezpiecznie budować. Wystarczy wspomnieć warszawski Plac Defilad – chyba najlepszą lokalizację pod inwestycje w mieście, ale ze względu na zagmatwany stan własnościowy i prawny od lat właściwie poza rynkiem.
Produkcja polubia nasz część EuropyInwestorów jak magnes przyciągają największe i najlepiej skomunikowane rejony. Popularnością cieszą się stolice i, jeśli chodzi o rynek magazynowy, lokalizacje z dogodnym dojazdem. W Czechach na przykład, poza Pragą i jej najbliższym sąsiedztwem, poszukiwane są działki blisko niemieckiej granicy. W Polsce również zachodnia i południowa część kraju przyciąga największe inwestycje (Amazon wybrał Wielkopolskę i Do