Miasto, uwielbiane przez turystów (co widać i słychać na każdym kroku), wyraźnie cierpi z powodu dużego ruchu. Mogę to obserwować, nie tylko przemierzając Stare Miasto truchtem, ale także kursując między hotelem a nową lokalizacją na handlowej mapie Krakowa. Jak walczyć z korkami? Wystarczy spytać taksówkarzy, a usłyszymy co najmniej kilka niezawodnych rad, można także sięgnąć do wywiadu „Oby ścieżki spadły z nieba”, który porusza kwestię kopenhagizacji miast. Co to znaczy? Wyjaśnia Mikael Colville-Andersen – duński urbanista i ekspert ds. mobilności – zdradzając, jak paradoksalnie przyspieszyć ruch w mieście, spowalniając go. Ja biegając, oglądałam billboardy zachęcające do odwiedzin w nowej inwestycji firmy Mayland RE hasłem „bardziej”. Co to oznacza? Ma być to obiekt bardziej multifunkcjonalny niż inne dotąd znane – wyjaśnia deweloper. Ma mieścić więcej funkcji usługowych, rozrywki, gastronom