Mieszkaniówka nadal zdrowa
schedule 03 października 2018
Jarosław Szanajca, prezes zarządu
Dom Development
Dom Development
Rynek mieszkaniowy w trzecim kwartale 2018 roku niezmiennie pozostawał pod wpływem silnego popytu wspieranego przez wysoki poziom zatrudnienia, wzrost płac i niskie stopy procentowe. Podaż była ograniczona przez dostępność gruntów, zastoje administracyjne oraz problemy branży budowlanej. Popyt na nowe mieszkania pozostawał bardzo silny, zarówno wśród kupujących na własne potrzeby,
jak i indywidualnych inwestorów. Po istotnych zwyżkach w pierwszej połowie 2018 roku, tempo wzrostu cen mieszkań w trzecim kwartale było wyraźnie niższe. Rynek zaakceptował nowy poziom cen. Przy niskiej podaży to wielkość oferty determinuje wolumen sprzedaży.
Sytuacja na rynku kredytów hipotecznych była stabilna. Udział zakupów za gotówkę wzrósł do ponad 45 proc. sprzedaży w Dom Development, co wynikało przede wszystkim ze znaczącego udziału mieszkań z wyższego segmentu w ofercie spółki – duże znaczenie miały tu projekty Marina Mokotów i Apartamenty Dolny Mokotów. Jednocześnie w ostatnich kwartałach istotnie wzrosły wolumen i wartość nowo udzielanych kredytów hipotecznych. Po stronie podażowej, w minionym kwartale na pierwszy plan wysunęły się problemy z dostępnością gruntów. Negatywnie wyróżnia się tu rynek warszawski, na którym znacznie zmniejszyła się liczba transakcji – wygórowane ceny ofertowe i skomplikowana sytuacja prawna wielu działek utrudniają uzupełnianie banków ziemi przez deweloperów. Trudności w uzyskiwaniu pozwoleń administracyjnych także najbardziej dotykały warszawskich deweloperów. Na tle konkurencji, dzięki rozbudowanemu bankowi ziemi, w minionym kwartale Dom Development radził sobie bardzo dobrze i dotrzymał zaplanowanych terminów realizacji projektów warszawskich. Silna rozbudowa naszych banków ziemi w Trójmieście i Wrocławiu w 2018 roku pokryła z nawiązką trudności w Warszawie, zarówno pod kątem wolumenu, jak i marży. Sytuacja na rynku generalnego wykonawstwa powoli się normalizuje. Koszty budowy stabilizują się na nowym, wyższym poziomie, zaś dostępność podwykonawców jest tym większa, im silniejszy finansowo i godny zaufania jest deweloper. Wyhamowanie startów nowych projektów przełożyło się na wolne moce w firmach realizujących początkowe etapy inwestycji. Analogicznie, oczekujemy, że w kolejnych okresach wzrastać będzie dostępność podwykonawców wyspecjalizowanych w dalszych etapach budowy.
Podsumowując, warunki rynkowe sprzyjają deweloperom mieszkaniowym, a silny popyt zgodnie z naszymi oczekiwaniami będzie się utrzymywał.
jak i indywidualnych inwestorów. Po istotnych zwyżkach w pierwszej połowie 2018 roku, tempo wzrostu cen mieszkań w trzecim kwartale było wyraźnie niższe. Rynek zaakceptował nowy poziom cen. Przy niskiej podaży to wielkość oferty determinuje wolumen sprzedaży.
Sytuacja na rynku kredytów hipotecznych była stabilna. Udział zakupów za gotówkę wzrósł do ponad 45 proc. sprzedaży w Dom Development, co wynikało przede wszystkim ze znaczącego udziału mieszkań z wyższego segmentu w ofercie spółki – duże znaczenie miały tu projekty Marina Mokotów i Apartamenty Dolny Mokotów. Jednocześnie w ostatnich kwartałach istotnie wzrosły wolumen i wartość nowo udzielanych kredytów hipotecznych. Po stronie podażowej, w minionym kwartale na pierwszy plan wysunęły się problemy z dostępnością gruntów. Negatywnie wyróżnia się tu rynek warszawski, na którym znacznie zmniejszyła się liczba transakcji – wygórowane ceny ofertowe i skomplikowana sytuacja prawna wielu działek utrudniają uzupełnianie banków ziemi przez deweloperów. Trudności w uzyskiwaniu pozwoleń administracyjnych także najbardziej dotykały warszawskich deweloperów. Na tle konkurencji, dzięki rozbudowanemu bankowi ziemi, w minionym kwartale Dom Development radził sobie bardzo dobrze i dotrzymał zaplanowanych terminów realizacji projektów warszawskich. Silna rozbudowa naszych banków ziemi w Trójmieście i Wrocławiu w 2018 roku pokryła z nawiązką trudności w Warszawie, zarówno pod kątem wolumenu, jak i marży. Sytuacja na rynku generalnego wykonawstwa powoli się normalizuje. Koszty budowy stabilizują się na nowym, wyższym poziomie, zaś dostępność podwykonawców jest tym większa, im silniejszy finansowo i godny zaufania jest deweloper. Wyhamowanie startów nowych projektów przełożyło się na wolne moce w firmach realizujących początkowe etapy inwestycji. Analogicznie, oczekujemy, że w kolejnych okresach wzrastać będzie dostępność podwykonawców wyspecjalizowanych w dalszych etapach budowy.
Podsumowując, warunki rynkowe sprzyjają deweloperom mieszkaniowym, a silny popyt zgodnie z naszymi oczekiwaniami będzie się utrzymywał.
Październik w budownictwie mieszkaniowym – przybywa inwestycji
Październik w budownictwie mieszkaniowym – przybywa inwestycji
Najnowsze dane GUS pokazują dużą aktywność na rynku mieszkaniowym i to zarówno jeśli chodzi o inwestycje rozpoczynane przez deweloperów, jak i budownictwo indywidualne. Październik ...
Polski Związek Firm Deweloperskich
Przyspieszenie w elektromobilności: 10 tysięcy punktów ładowania na horyzoncie
Przyspieszenie w elektromobilności: 10 tysięcy punktów ładowania na horyzoncie
9,8 tys. punktów ładowania aut elektrycznych jest już zarejestrowanych w systemie Urzędu Dozoru Technicznego. Dzięki dużym inwestycjom w infrastrukturę, Polska wypada coraz lepiej ...
Powerdot Polska
Szanse na odbicie rynku prefabrykacji betonowej?
Szanse na odbicie rynku prefabrykacji betonowej?
Problem z dostępnością pracowników na placach budów jest coraz większym wyzwaniem. Wpływ tego zjawiska na rosnącą popularność technologii prefabrykacji betonowej staje się bardziej ...
PMR Market Experts