EN

Rynek mieszkaniowy - stabilizacja czy hamowanie?

Rynek nieruchomości znajduje się obecnie na bardzo wysokim poziomie, jednak widać wyraźnie oznaki hamowania, co pokazują choćby wyniki firm deweloperskich. Deweloperzy w 2018 roku sprzedali kilka procent mniej mieszkań niż w roku 2017. Nie interpretowałbym tego jednak jako zły prognostyk - w mojej opinii sektor nieruchomości ulega stabilizacji. Jeśli w najbliższym czasie nie dojdzie do żadnych znaczących wydarzeń na rynku (np. globalnego kryzysu), to nie będziemy mieli do czynienia z jego załamaniem.

Szczególnie, że ceny mieszkań również się stabilizują. Nie można jednak zapomnieć, że jednocześnie rosną koszty ponoszone przez deweloperów. I to zaczynając od kosztów gruntów, przez materiały budowlane, na sile roboczej kończąc. Mówiąc o cenach, trzeba sobie uświadomić, że ich poziom osiągnął już wartości, które obserwowaliśmy w 2008 roku, czyli na szczycie hossy nieruchomościowej. Dziś mamy jednak zdecydowanie większe zasoby w zakresie portfela inwestycyjnego.

Średni dochód rozporządzalny pozwala na zmianę sposobu finansowania. W niektórych segmentach udział gotówki to już 50 proc., podczas gdy 5-10 lat temu gotówką finansowano maksymalnie 10 proc. kupowanych nieruchomości. Wartym odnotowania jest fakt, że obecnie w Polsce co czwarte mieszkanie jest kupowane na wynajem. Bywają rejony, np. śródmieścia dużych miast, gdzie w celach inwestycyjnych jest kupowana ponad połowa nieruchomości. Coraz rzadziej kupują tu mieszkania ci, którzy chcą je mieć dla siebie. Zauważyć też można dość znaczący trend zakupu coraz większych mieszkań.

Spada popularność kawalerek. Wynika to z tego, że są trudno dostępne i bardzo zdrożały. Wzrósł natomiast popyt na mieszkania inwestycyjne. To rynek szczególnie atrakcyjny dla tych, którzy wykreowali nowy rodzaj nieruchomości inwestycyjnych. Dzielą większe mieszkania na pojedyncze pokoje. Pozytywny wpływ na cały sektor wywiera także wynajem krótkoterminowy. Ten trend jest bardzo dynamiczny. Tylko w Warszawie w ubiegłym roku na Booking.com było o 44 proc., na Airbnb aż o 58 proc. więcej ofert. Wszystko dlatego, że w przypadku zwykłego najmu długoterminowego zwrot z inwestycji sięga 4-5 proc. Najem krótkoterminowy lub taki, gdzie dzielimy mieszkanie na mniejsze, to nawet 10 proc.

Kategorie

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła? Resetuj hasło

Twoje zamówienie

Twoje dane
Utwórz hasło dostępu
Hasło pozwoli na dostęp do materiałów z dowolnego urządzenia
Dane fakturowe
Podsumowanie zamówienia
Zamówienie netto
Podatek VAT (%)
Zamówienie brutto
Posiadasz już konto? Zaloguj się
Bezpiecze płatności zapewnia