Brexit a polski rynek nieruchomości mieszkaniowych
Czego możemy spodziewać się w nieco dłuższej perspektywie? Słaby złoty to nie tylko problem dla zadłużonych w walutach obcych. Dług Polski w dużej mierze jest bowiem długiem zagranicznym. Rosnący koszt obsługi zadłużenia będzie zwiększał problem z wygospodarowaniem środków na kosztowne programy realizowane ze środków budżetowych. Może to sprawić chociażby spowolnienie realizacji programu Mieszkanie+. Słabość złotówki utrzymująca się przez dłuższy czas będzie zwiększała presję na podniesienie stóp procentowych przez NBP.
Polska jest największym beneficjentem unijnych funduszy, tymczasem Wielka Brytania jest jednym z największych płatników do budżetu UE. Mniejszy budżet unijny oznacza mniejszy transfer środków do naszego kraju. W latach 2019-2020 z tego tytułu Polska może otrzymać 1-2 mld euro mniej niż dotychczas zakładano. Wielka Brytania jest naszym trzecim najważniejszym partnerem handlowym, więc spodziewane spowolnienie gospodarki na Wyspach Brytyjskich będzie odczuwalne również dla naszej gospodarki. Z drugiej strony należy wziąć pod uwagę, iż Polacy stanowią największą mniejszość narodową w Wielkiej Brytanii (ok. 850 tys. osób). Do ojczyzny przesyłają ok. 1,2 mld dolarów rocznie. Referendum o wyjściu z UE było w dużym stopniu efektem masowego napływu imigrantów do Wielkiej Brytanii, w tym również naszych rodaków. Pogarszający się widocznie klimat w zakresie traktowania obcokrajowców może skłonić/zmusić część Polaków do powrotu. O ile osoby, które przebywają tam dłużej niż 5 lat będę prawdopodobnie mogły ubiegać się o prawo stałego pobytu, o tyle pozostała część (szacowana na ok. 400 tys. osób) będzie musiała starać się o pozwolenie na pracę. Zakładając, iż do kraju wróci ok. 200 tys. obywateli, będzie to istotnym demograficznym zastrzykiem, a w połączeniu z pieniędzmi zarobionymi za granicą powinno zwiększyć popyt na rynku nieruchomości.
Czas pokaże, czy Brexit okaże się wystarczającym impulsem do zwarcia szyków i sprawnego zreformowania UE, czy też zainspiruje inne kraje do kolejnych „wyjść”. Pierwsza opcja jest szansą dla całego kontynentu. Jeśli wygra druga to będziemy mieć do czynienia z początkiem rozpadu UE, z trudnymi do przewidzenia konsekwencjami.
Czy najemcy oczekują zrównoważonych biur?
Czy najemcy oczekują zrównoważonych biur?
Branża nieruchomości ma ogromny wpływ na środowisko. Budynki odpowiadają za około 40 proc. globalnego zużycia energii oraz 30 proc. emisji gazów cieplarnianych. W związku z tym, dą ...
Knight Frank
Co oznacza implementacja CSRD dla polskich przedsiębiorstw?
Co oznacza implementacja CSRD dla polskich przedsiębiorstw?
Termin na implementację w Polsce dyrektywy CSRD minął 6 lipca tego roku. Projekt ustawy implementującej z kwietnia tego roku jest jednak dopiero na etapie uzgodnień i nie należy si ...
Wolf Theiss
Polska na trzecim miejscu w Indeksie Nearshoringu 2024
Polska na trzecim miejscu w Indeksie Nearshoringu 2024
Indeks Nearshoringu 2024 opracowany przez Savillsa klasyfikuje 26 krajów na podstawie czynników, które mogą być istotne dla firm poszukujących nowych lokalizacji w celu skrócenia l ...
Savills