Skąd pytanie i pomysł na temat? Otóż – jak wynika z praktyki i obserwacji – reklamy centrów handlowych często mają postać wizualizacji budynku z logami najemców (tak jakby np. Zara, Costa Coffee lub McDonald’s wynajęły już powierzchnię w danym centrum handlowym). Raczej wszyscy wiedzą, że nie można korzystać z czyjegoś znaku 1:1, bez jego zgody, więc częstym pomysłem w reklamie jest wykorzystanie na wizualizacjach zmodyfikowanych znaków w ten sposób, aby nie były wierną kopią znanej marki, a jedynie się z nią kojarzyły.
Czy takie działanie jest w porządku? Wszystko zależy od tego, jak daleko sięga modyfikacja czyjegoś znaku towarowego.
Jeżeli znak użyty w reklamie będzie nadal podobny do oryginalnego znaku – będzie to naruszenie praw do znaku towarowego. Kiedy możemy mówić o takim naruszającym podobieństwie? Wtedy, kiedy przeciętny odbiorca reklamy będzie uważał, że to nadal chodzi o markę Zara, Costa Coffee lub
Codzienne zakupy generują zyski
Codzienne zakupy generują zyski
Tegoroczna edycja targów MIPIM w Cannes pokazała, że polski rynek nieruchomości komercyjnych wciąż przyciąga inwestorów. Po pandemicznych perturbacjach sektor handlowy w większości ...
JLL Polska
Co unijny Omnibus oznacza dla sektora nieruchomości komercyjnych?
Co unijny Omnibus oznacza dla sektora nieruchomości komercyjnych?
Propozycja Komisji Europejskiej dotycząca zmiany dyrektyw w sprawie przejrzystości i odpowiedzialności przedsiębiorstw za pomocą pakietu Omnibus ma na celu zmniejszenie obciążeń ad ...
CBRE
Sektor biurowy na oku inwestorów
Sektor biurowy na oku inwestorów
Tematyka rozmów podczas tegorocznych targów MIPIM koncentrowała się wokół kilku kluczowych zagadnień. Jednym z nich była sytuacja geopolityczna, w tym potencjalne zakończenie konfl ...
JLL Polska