Weźmy na przykład takie, które na trwałe zapisało się w dziejach kinematografii: „.. jak jest zima, to musi być zimno, tak? Pani kierowniczko, takie jest odwieczne prawo natury!” – przekonywał w filmie „Miś” palacz w kotłowni. Nie trzeba być jednak szczególnie uważnym obserwatorem, żeby stwierdzić, że w naszej szerokości geograficznej zimą wcale nie musi być zimno, a życzenia „białych świąt” stają się coraz częściej powodem do żartów: „chyba wielkanocnych” – usłyszałem niedawno w odpowiedzi. To całkiem możliwe, skoro w tym roku wypadają w Prima Aprilis. Na wiążące prognozy, nawet długoterminowe, nieco jeszcze za wcześnie, zwłaszcza że te ostatnie podatne są bardzo na warunki początkowe, a nie jest przecież wykluczone, że wielkanocna pogoda może zależeć od liczby fajerwerków wystrzelonych w Sylwestra. Coś pewnego o tegorocznej Wielkanocy można jednak powiedzieć – na pewn