Czy zwróciliście uwagę na bohatera naszej okładki? Nie znacie go? Możliwe. To kierownik budowy jednego z warszawskich osiedli. Symbolizuje on wszystkich pracowników naszej branży, którzy nawet podczas najgłębszego lockdownu nie przestawili się na pracę zdalną. To dzięki nim wszystkie inwestycje przebiegają (mniej wiecej) zgodnie z planem, a cały rynek nieruchomości będzie w najbliższych miesiącach kręcił się (mniej więcej) jak zwykle. W każdym razie agenci będą mieli co wynajmować, banki – co kredytować, a inwestorzy – co nabywać. Pan Robert na okładce to nasze symboliczne podziękowanie i hołd dla wszystkich żołnierzy pierwszej linii na froncie walki z koronawirusem. No bo zgódźmy się, że zdjęcie pielęgniarki na okładce Eurobuildu wyglądałoby cokolwiek groteskowo.
Drugie pytanie: czy zwróciliście Państwo uwagę na numer tego wydania? Trzymacie w ręku 250 edycję Eurobuildu! Ćwierć tysiąca wydań zroszonych potem i łzami dziennika