Drżyjcie aorty, ja idę na korty!

Turniej rozpoczął się od rozgrzewek. Zawodników nie zniechęcił ostry, poranny mróz. Pierwsi uczestnicy stawili się na kortach już o 7.30! Wzmocnieni śniadaniem przedstawiciele branży nieruchomości przystąpili do losowania partnerów. W sportowych zmaganiach, oprócz umiejętności i kondycji, niezbędny okazał się również łut szczęścia, bo do ostatniej chwili nie było wiadomo, kto z kim stworzy turniejowy duet. Fakt, że pary były łączone losowo, z pewnością dodawał wartość towarzysko-networkingową. Emocje towarzyszyły zatem sportowym zmaganiom od samego początku i rosły w miarę zbliżania się fazy finałowej. W zeszłym roku na korcie dominowały pary męskie, tym razem do pojedynku stanęły trzy panie, zatem trzy pary były mieszane. Panie radziły sobie doskonale i nie oddawały pola kolegom! Aż dwie pary mikstowe stanęły na podium! Arbitrem naczelnym w turnieju po raz kolejny była Anna Jastrzębska, zaprzyjaźniona z Eurobuildem sędzia Pols