Nowe życie Posejdona

Biura, dwa hotele, centrum kongresowe oraz aleję handlową – wszystko o łącznej powierzchni blisko 50 tys. mkw. – planuje wybudować spółka Posejdon (po połowie udziałów ma w niej firma Calbud Nieruchomości i Marcin Woźniak). Na początku października uprawomocniło się pozwolenie na budowę całego kompleksu.
Posejdon ma być obiektem oferującym około 20 tys. mkw. powierzchni biurowych, blisko 12 tys. mkw. powierzchni hotelowych, ponad 3 tys. mkw. przestrzeni handlowo-usługowej, a także 301 miejsc postojowych dla aut i 100 miejsc postojowych dla rowerów na dwóch kondygnacjach podziemnego parkingu. Inwestycja stanie się ma największym obiektem kongresowym w Szczecinie z salami konferencyjno-bankietowymi i przestronnym foyer mogącymi przyjąć blisko tysiąc osób. Inwestor podaje, że ponad połowa dostępnej w Posejdonie powierzchni jest już skomercjalizowana: wlicza w to oba sieciowe hotele, w części biurowej podpisane są listy intencyjne na 7 tys. mkw, a w części handlowej – list intencyjny na 2 tys. mkw.

– Posejdon – miejsce, które dobrze zna i wspomina każdy szczecinianin – długo czekało na to, aby odzyskać dawną świetność – mówi Marcin Woźniak, członek zarządu spółki Porto. – Opracowaliśmy ambitny i nowoczesny projekt oparty na trzech stabilnych filarach: hotelach największej na świecie sieci Marriott, najnowocześniejszych biurach oraz niewielkiej, ale doskonale przemyślanej części handlowej – przekonuje Marcin Woźniak i dodaje, że Marriott otworzy od razu dwa swoje hotele: czterogwiazdkowy Courtyard, dedykowany klientom biznesowym, oraz swój najnowszy format, czyli trzygwiazdkowe Moxy. Oba hotele mają zaoferować łącznie 248 pokoi dla 420 gości. Inwestor zapowiada też, że stworzy nową przestrzeń publiczną – ogólnodostępne patio ze śródmiejską zielenią oraz blisko 500-metrowy taras widokowy zlokalizowany na dachu budynku. Autorem dokumentacji projektowej jest Federacyjne Biuro Architektoniczne. Inwestycja, której wartość szacowana jest na 200 mln zł, ma być gotowa w lipcu 2019 roku.

Historia Posejdona sięga końca lat 20. XX wieku, kiedy sieć „DeFaKa” (Deutsches Familien-Kaufhaus) otworzyła w Szczecinie Dom Towarowy o tej samej nazwie. Mieściły się w nim sklepy, restauracje, kawiarnie, cukiernia, piwiarnia, bar nocny, ogród zimowy i kabaret, a jego główną atrakcją była sala kinowa „UFA Palast” mogąca pomieścić ponad 1,2 tys. widzów. W czasie działań wojennych gmach DeFaKa uległ znacznym zniszczeniom – w gruzach legła wówczas część kompleksu z salą kinową, a znacznym zniszczeniom uległa również modernistyczna fasada. Po wojnie odbudowano zachowaną część budynku – jednakże w innymi niż pierwotnie kształcie oraz w uboższej formie. W 1951 roku budynek został ponownie oddany do użytku już jako Powszechny Dom Towarowy. Potocznie zwany „Pedetem” był przez wiele lat symbolem szyku i centrum mody. Od 2009 roku, gdy został ostatecznie zamknięty, czekał na inwestora. Od 2015 roku właścicielem całego kwartału jest szczecińska firma Porto.