Polska Biura w erze popandemicznej
ESGPo czterech latach eksperymentów z pracą zdalną można już mówić o stabilizacji w modelu pracy hybrydowej. Minęło wystarczająco dużo czasu, by poznać skutki zarówno społeczne, jak i biznesowe tej formuły. Praca hybrydowa to już standard – aż 92 proc. osób pracujących przynajmniej częściowo zdalnie oczekuje nadal takiej możliwości. Skoro po blisko czterech latach liczba chętnych do pracy z domu nie spada, naturalne są coraz większe wątpliwości co do dalszego sensu istnienia przestrzeni biurowych. Przeprowadzone przez ekspertów z ThinkCo analizy pokazują, iż firmy istotnie zmniejszyły wolumeny wynajmów oraz że zmianie uległy oczekiwania dotyczące standardów zarówno powierzchni biurowej, jak i całego budynku. Okazuje się jednak, że mniejsze obłożenie nie jest dowodem na to, że biura przestały być potrzebne, ale że zmieniła się ich rola.
Biura stały się, bardziej niż kiedykolwiek, istotną przestrzenią spotkań, pracy zespołowej i budowania relacji, a jednocześnie dla wielu – miejscem, które umożliwia mniej lub bardziej doraźną pracę w skupieniu, z dala od domowego zgiełku – komentuje Tomasz Bojęć, partner zarządzający w ThinkCo.
Zalety pracy zdalnej są bezdyskusyjne. 52 proc. badanych twierdzi nawet, że jest ona zdecydowanie bardziej efektywna. Pracując z domu, dłużej śpimy, nie tracimy czasu na dojazdy, mamy więcej kontroli nad sposobem i miejscem wykonywania zadań. Ale praca zdalna ma też pewne wady. Realizowane na przestrzeni blisko dekady badania dowodzą, że długotrwała praca zdalna może przynosić negatywne skutki dla naszego dobrostanu psychicznego i źle wpływać na kształtowanie zachowań społecznych, nawet u dojrzałych ludzi. Co gorsza, objawy tych problemów mają charakter składowy, co oznacza, że zauważymy namacalne konsekwencje problemu dopiero wtedy, gdy będzie już za późno, aby im przeciwdziałać.
Rozwiązaniem nie jest jednak przymusowy powrót do biur. Potrzebujemy biur na tyle przyjaznych pracownikom, by sami chcieli do nich przychodzić i funkcjonować w systemie hybrydowym, czerpiąc namacalne korzyści z oferowanych warunków. Autorzy raportu analizując pojęcie “przyjaznych biur” rozpoznali cztery warunki, jakie powinny spełniać biura atrakcyjne dla firm oraz ich pracowników – muszą być ergonomiczne, prospołeczne, dobrze zarządzane i odpowiedzialne.
Biura powstały m.in. po to, abyśmy mieli możliwość oddzielenia życia prywatnego od pracy. Nasze życie ewoluuje jednak w niezwykle szybkim tempie, natomiast projektowanie biur w dużym stopniu nie zmieniało się od połowy XX wieku. Przy wszystkich bezdyskusyjnych wadach pandemii to jedno można uznać za zaletę: w końcu firmy miały czas pochylić się nad rolą biura z odpowiednią refleksją i dzięki temu dziś zaczynamy projektować powierzchnie zupełnie inaczej, znacznie lepiej odpowiadając na potrzeby pracowników – twierdzi Damian Łuczkowski z Ikei.
Praca w biurze ma wiele zalet, jednak do ich przetestowania wiele osób potrzebuje wyraźnej motywacji: wygodnych stanowisk i różnorodnych przestrzeni do pracy, rozbudowanego zaplecza usługowo-handlowego czy sportowo-regeneracyjnego. Ułatwiając pracownikom życie codzienne, pozwalamy im skupić się na tym, co naprawdę istotne. Jednocześnie dbając o wysoki komfort ich pracy, a tym samym zdrowie psychiczne i fizyczne, przyczyniamy się do lepszych rezultatów i niższej rotacji – zarówno w firmie, jak i w przestrzeniach biurowych – dodaje Jerzy Brodzikowski z CIC Warsaw.
Istotnym aspektem przyjaznego biura jest prospołeczność, czyli taka jego organizacja, która sprzyja budowaniu relacji między pracownikami. Brak relacji ze współpracownikami odbiera nam poczucie sensu i sprawczości, a dla firm oznacza mniejsze przywiązanie pracowników do organizacji i większą rotację.
Pracownicy chętniej wybierają pracę w organizacjach, które umożliwiają im pracę w najlepszych biurowcach – czyli takich, które są funkcjonalne, dobrze wpisują się w tkankę urbanistyczną, znajdują się w pobliżu usług oraz technicznie są tak zrównoważone, by nie przynosić nadmiernej szkody środowisku. Takie zielone biura wykazują się wzrostem wydajności pracowników o 26 proc., a aż 93 proc. pracujących w nich osób odczuwa lepsze samopoczucie i większe zadowolenie z wykonywanej pracy – tłumaczy Tomasz Bojęć z ThinkCo.
Raport „Przyjazne biura. Przewodnik po budynkach, w których chce się pracować” został opracowany przez zespół ThinkCo. Partnerami strategicznymi opracowania są Ikea oraz CIC Warsaw.
Przyspieszenie w elektromobilności: 10 tysięcy punktów ładowania na horyzoncie
Przyspieszenie w elektromobilności: 10 tysięcy punktów ładowania na horyzoncie
Powerdot Polska
9,8 tys. punktów ładowania aut elektrycznych jest już zarejestrowanych w systemie Urzędu Dozoru Technicznego. Dzięki dużym inwestycjom w infrastrukturę, Polska wypada coraz lepiej ...
Szanse na odbicie rynku prefabrykacji betonowej?
Szanse na odbicie rynku prefabrykacji betonowej?
PMR Market Experts
Problem z dostępnością pracowników na placach budów jest coraz większym wyzwaniem. Wpływ tego zjawiska na rosnącą popularność technologii prefabrykacji betonowej staje się bardziej ...
Certyfikacja budynków podnosi standardy. Kilku rzeczy wciąż jednak brakuje
Certyfikacja budynków podnosi standardy. Kilku rzeczy wciąż jednak brakuje
biuro projektowe PM Projekt
Lawinowo rośnie liczba certyfikowanych budynków. Jak wskazują eksperci, to przede wszystkim efekt presji regulacyjnej. Certyfikacje znacząco wpłynęły na poprawę standardów ESG, cho ...