Branża handlowa szuka ludzi

Ostatnie cztery lata nie były najlepsze dla nieruchomości handlowych. Od 2012 roku większość aktywności dotyczyła funduszy inwestycyjnych oraz transakcji sprzedaży centrów handlowych. Praktycznie nie powstawały nowe duże obiekty, a przedstawiciele rynku jeszcze w 2013 roku mówili, że z wynikiem 9,38 mln mkw. powierzchni rynek handlowy osiągnął w Polsce poziom nasycenia. Tymczasem mamy rok 2015 i według danych agencji DTZ w ciągu najbliższych dwóch lat (2015-2016) na polski rynek wejdzie aż 60 nowych obiektów handlowych, których łączna powierzchnia wyniesie 900 tys.mkw. Jak podaje agencja JLL w samym pierwszym kwartale 2015 roku istniejące centra handlowe zostały poddane rozbudowie, powiększając swoją powierzchnię o dodatkowe 94 tys. mkw. Czas stagnacji na rynku powierzchni handlowych dobiegł końca, czego efektem jest zwiększone zapotrzebowanie na ekspertów z tego obszaru. Poszukiwani są specjaliści ds. badań rynku, specjaliści ds. zakupu gruntów, dyrektorzy ds. rozwoju, menadżerowie projektu, menadżerowie odpowiedzialni za komercjalizację obiektów, zarządcy a także asset managerowie, czyli menadżerowie ds. zarządzania wartością. Co chwilę otwierane są nowe projekty rekrutacyjne, a deweloperzy i agencje zaczynają rywalizować o najlepszych kandydatów. Nikt już nie ma wątpliwości, że rynek powierzchni handlowych, jeszcze do niedawna oceniany jako zbyt nasycony, by dalej się rozwijać, odradza się na naszych oczach, jak feniks z popiołów. I to zarówno w największych miastach, jak i w regionach.