Światełko w tunelu
Analitycy z firmy REAS Konsulting spodziewają się, że w 2001 roku deweloperzyi ukończą mniej mieszkań w porównaniu z rokiem ubiegłym. Mimo, że w pierwszych miesiącach br. sprzedaż lokali spadła, widać oznaki poprawy. Należy się spodziewać, że zmniejszona podaż w sytuacji, gdy popyt rośnie, korzystnie wpłynie na rynek w 2004 roku, a może nawet rok wcześniej.
Warszawska firma doradcza REAS Konsulting po raz kolejny przygotowała raport dotyczący warszawskiego rynku mieszkaniowego. Najnowsza edycja obejmuje bieżący i przyszły rok.
Mniej mieszkań
Według zapowiedzi, w latach 2002-2003 w Warszawie powinno powstać 30 tys.
mieszkań. To o 7,2 tys. mniej w porównaniu z wynikami badań przeprowadzonymi
9 miesięcy wcześniej. W całej aglomeracji warszawskiej na rynku powinno
pojawić się 38 tys. mieszkań, co oznacza spadek o 8 tys. Jak wynika z wcześniejszych
doświadczeń REAS Konsulting, rzeczywista ilość oddawanych lokali jest zwykle
o 20-25 proc. mniejsza od liczby deklarowanej wcześniej przez deweloperów.
Spadek ten może być dodatkowo większy o ok. 10 proc. z powodu trudnego rynku.
Analitycy REAS szacują więc, że w latach 2002-2003 realnie na rynek wpłynie
20 tys. mieszkań.
Dwuletnia perspektywa
Historia spowolnienia warszawskiego rynku mieszkaniowego sięga 2000 roku, kiedy
to zaczęła spadać liczba wydawanych pozwoleń na budowę. Ponieważ
realizacja typowego projektu mieszkaniowego trwa ok. 2 lat, efekty tego trendu będą
najbardziej odczuwalne w latach 2003-2004. Jest jednak duża szansa na to, że
w razie poprawy warunków ekonomicznych, deweloperzy, którzy nie wykorzystali
otrzymanych pozwoleń, szybko mogą rozpocząć realizację tych inwestycji.
Trendy cenowe
Jak dowiodły analizy, rynek nie zaobserwował znacznej zmiany w cenach,
aczkolwiek deweloperzy są skłonni negocjować z klientami warunki sprzedaży.
W dalszym ciągu firmy budujące mieszkania rzadko współpracują z bankami
i w związku z tym niewiele projektów jest finansowanych z kredytów.
Deweloperzy odczuwają więc znacznie mniejszą presję na zwiększenie sprzedaży
i elastyczność cenową. Zależałoby im na tym, gdyby musieli dotrzymywać
terminarzu spłaty bankowego zadłużenia.
Utrzymanie cen na względnie stałym poziomie wpłynęło również na możliwość
,wchłonięcia" 7 proc. podatku VAT, który jest obecnie obowiązkowy w
budownictwie.
Wnioski
Dla większości deweloperów obecny rok jest dużym wyzwaniem. W związku z
wymaganiami rynkowymi firmy będą zmuszone w większym stopniu angażować własny
kapitał
w realizację projektów oraz starać się o odpowiednie kredyty bankowe.
Dobra informacja to fakt, że popyt na mieszkania w Warszawie nie zniknął, a
sytuacja ekonomiczna miasta pozostaje na względnie dobrym poziomie. Zdaniem
specjalistów
z REAS Konsulting, mniejsza podaż w powiązaniu z większą dostępnością
kredytów hipotecznych dla ludności oraz pierwszymi oznakami ożywienia
gospodarczego, może skutkować większą dynamiką na rynku. Jeżeli nie pod
koniec tego, to prawdopodobnie w 2003 roku. z
Deweloper oznacza w tym artykule spółdzielnie mieszkaniowe, firmy deweloperskie oraz Towarzystwa Budownictwa Społecznego.