Agata Zając, associate director w Dziale Przemysłowym JLL, w którym odpowiada za zakup ziemi: Raczej w niewielkim stopniu. Nowelizacja ustawy o ochronie przyrody, w części dotyczącej wycinki drzew, wynika bardziej z chęci ochrony własności niż z potrzeby uruchomienia nowych terenów inwestycyjnych.
To skąd ta masowa rzeź? Ludzie przestali lubić drzewa?
Zadziałała zasada: „Robię coś, bo mogę”. Nie zapominajmy także, że dzięki zmianie tych przepisów usuwanie drzew z prywatnych posesji stało się nie tylko łatwiejsze pod względem formalnym, ale i tańsze, więc uaktywniło tych właścicieli, którzy wstrzymywali się z decyzją o wycince ze względów finansowych.
Ale czy takiej wyczyszczonej działki nie jest łatwiej sprzedać inwestorowi? Nie tylko ze względów estetycznych. Nowy właściciel, na przykład deweloper, nie musi już starać się o zgody i ponosić kosztów.
Na odpowiednio przygotowaną działkę zawsze patrzy się przychyl