Parkowe życie
Life-work balanceWysłanie listu z urzędu pocztowego, odebranie paczki z paczkomatu, korzystanie z pralni, zakupy w sklepach spożywczych i piekarniach, umycie samochodu – to nie jest lista rzeczy do zrobienia dostarczona przez twojego partnera, ale sprawy, które można załatwić w czasie przerwy na lunch, w jednym miejscu, obok biura. Może się to wydawać snem, ale nie – to rzeczywistość, choć może nie jest aż tak zauważalna dla obserwatora zewnętrznego. A ten brak widoczności to kolejna zaleta takich miejsc. Pionierski park biznesowy w Warszawie, Poleczki Park, wciąż zyskuje kolejnych najemców i cały czas rośnie. Budowa nowego obiektu ma ruszyć w tym roku.
Co sprawia, że projekt ten jest aż tak popularny? W przeciwieństwie do projektów biurowych w centrum miasta znajduje się blisko lotniska, autostrady i obwodnicy, oferuje także łatwy dostęp do przedmieść Warszawy, skąd ludzie dojeżdżają do pracy. Może się tu pojawić pytanie: ale dlaczego to wszystko jest ważne? – przecież potrzebujemy tylko „dobrego adresu”. – Firmy, które potrzebują lokalizacji w centrum miasta i „dobrego adresu” mogą wybrać tę opcję, ale jest też rynek dla tych, którzy chcą uciec od zgiełku centrum. Każdy projekt ma swoich fanów. Jednak to my wypełniamy tę niszę, która była wcześniej pusta na warszawskim rynku biurowym – wyjaśnia Jakub Mirosławski, szef sprzedaży i marketingu w firmie UBM Polska będącej deweloperem i właścicielem Poleczki Park. Co więcej, biura w Poleczki Park oferują bardzo konkurencyjną opłatę eksploatacyjna zapewniając przy tym taki sam standard biur jak centrum biznesowe.
Sposób, w jaki zaprojektowano Poleczki Park jest zgodny z ogólnym trendem koncentrującym się na równowadze między pracą a życiem prywatnym pracowników. Kompleks biurowy zawiera ogromną strefę relaksu zlokalizowaną pomiędzy budynkami biurowymi. Na początku projektu (dziesięć lat temu) pojawił się pomysł zabudowania tej wolnej przestrzeni kolejnym blokiem, ale bardzo szybko okazało się, że był to ogromny atut. – Ludzie często pytają nas czy planujemy zabudować zieleń pomiędzy budynkami, ponieważ jest to jedna z głównych zalet naszego projektu. Przestrzeń, spokój, zieleń, ławki itd. Są bardzo pożądane. Obszar ten służy jako strefa relaksu i odbywa się na nim wiele imprez dla najemców i ich pracowników – wskazuje Jakub Mirosławski. – Istnieje również dostęp do stawu, gdzie ma powstać strefa grilla. Pomysł ten podrzucił jeden z naszych najemców, który zorganizował dla swoich pracowników grill po godzinach pracy. To był wielki sukces. Teraz chcemy otworzyć takie możliwości dla wszystkich – dodaje Katarzyna Szumańska-Kalisz, menedżer ds. PR i marketingu w UBM Polska. Strefa zielona służy do imprez plenerowych takich jak poranna joga, dni food trucków, dni rowerowe itp. Są to imprezy organizowane przez UBM Polska. Jednak wielu najemców ma swoje własne spotkania na trawie: wydziały i rady często spotykają się tam na „burze mózgów” lub po prostu gdy chcą zmienić otoczenie.
Lokalizacja Poleczki Park jest idealna dla międzynarodowych firm lub osób podróżujących służbowo z innych miast. To tylko kilka minut jazdy z lotniska lub autostrady, dzięki czemu każdy może łatwo się tam dostać. W parku znajduje się hotel dla osób zatrzymujących się na noc. UBM uruchomił usługę transportu autobusowego dla osób chcących dotrzeć do parku z innych części Warszawy. Jeden autobus kursuje z dworca kolejowego na lotnisko a drugi łączy park ze stacją metra Imielin. Park Poleczki jest także przyjazny dla rowerzystów – tak jak w przypadku każdego projektu certyfikowanego w systemie LEED zapewniono udogodnienia dla rowerzystów, w tym miejsca parkingowe dla rowerów i prysznice dla rowerzystów w każdym budynku.
Jednak najważniejszym czynnikiem dla parku biurowego tego typu jest jak największa dostępność dla samochodów. Niektóre firmy działające w parku potwierdziły, że ułatwia im to zatrudnianie odpowiednich pracowników. Poleczki Park ma również doskonały współczynnik miejsc parkingowych (jedno miejsce przypadające na 30 mkw.), co pozwala niemal każdemu pracownikowi na korzystanie z samochodu podczas dojazdów do pracy. Dlatego wiele osób z przedmieść lub mniejszych miejscowości poza Warszawą woli pracować w Poleczki niż w centrum miasta. Wszystko to oznacza, że pracodawca ma znacznie szerszą pulę potencjalnych pracowników do wyboru. Dojazdy do pracy są nawet łatwiejsze dla pracowników z miast poza Warszawą, którzy mogą dostać się do Poleczki w ciągu 20 minut, niż dla osób mieszkających w granicach miasta przemieszczających się do dzielnicy biznesowej Mokotowa na Służewcu – czasami przy najbliższej stacji metra nie można dostać się do tramwaju jadącego w kierunku Służewca, twierdzą przedstawiciele UBM.
– Mamy obecnie rynek pracownika. Pracodawcy muszą przyciągać nowych pracowników i przekonywać tych, którzy już pracują dla firmy, aby pozostali – nie tylko zapewniając im dobre wynagrodzenie, ale także przyjemne miejsce do pracy z dobrą infrastrukturą – twierdzi Jakub Mirosławski z UBM. Deweloper oferuje w Poleczki Park taki samo wysoki standard biur jak w CBD, ale... wszystkie biura mają otwierane okna, przestrzeń między budynkami, usługi takie jak kawiarnie, piekarnie, sklepy, sklepy sprzedające owoce a także imprezy plenerowe natomiast w Warszawie nie ma żadnego innego kompleksu biurowego z tak bujną zielenią, jak podkreśla Katarzyna Szumańska-Kalisz. – I nie są to drzewa w doniczkach jak na ulicach w centrum miasta... – dodaje Jakub Mirosławski.
Wraz z rosnącym popytem ze strony najemców UBM Polska zdecydował się na rozpoczęcie kolejnej fazy rozwoju parku. – Następnym budynkiem będzie Sztokholm, przed istniejącym już budynkiem Wiedeń – opowiada Jakub Mirosławski. Prace budowlane prawdopodobnie rozpoczną się w tym roku. "Mieliśmy teraz trzyletnią przerwę i jasne jest, że potrzebujemy więcej miejsca. Nasi najemcy zdecydowanie jej potrzebują. Niektórzy rozwijają się i zmieniają swoją siedzibę w parku a nawet w tym samym budynku. Jedna firma przenosi się po raz trzeci, za każdym razem zajmując znacznie większą dodatkową przestrzeń. To jedna z naszych największych zalet. Nasi najemcy mogą rozwijać się z nami. Biurowiec sam w sobie jest mniej elastyczny pod tym względem. Tutaj firma może poruszać się w parku lub czekać na nową przestrzeń w nowym budynku, która może być zaprojektowana tylko dla nich. Najemcy, którzy korzystają z tej opcji, mówią, że jest to dla nich wielka pomoc, ponieważ nie muszą tracić czasu i energii na poszukiwanie nowego miejsca – zwłaszcza, gdy są zadowoleni z naszego parku. Nasi najemcy mają tendencję do pozostawania z nami przez kolejne okresy najmu, przeważnie zajmując wtedy więcej miejsca. Mieliśmy wiele rozszerzeń umów najmu – dodaje dyrektor UBM.
Poleczki Park oferuje różne rodzaje przestrzeni, więc każdy najemca powinien znaleźć dla siebie coś odpowiedniego. Jest przestrzeń magazynowa. Istnieje również możliwość otworzenia własnego punktu sprzedaży detalicznej przez producenta w tym samym budynku co biuro firmy. – Cała nasza powierzchnia magazynowa jest teraz wynajęta – ujawnia Jakub Mirosławski. – Nasi najemcy bardzo chętnie współpracują z nami przy organizacji imprez. Jeden z nich, producent kosmetyków marki Orientana, będzie współpracował z nami przy okazji imprez plenerowych poświęconych zdrowiu, które będą obejmować bezpłatne testy skórne i warsztaty, zapewniając firmie możliwość testowania swoich produktów – wyjaśnia Katarzyna Szumańska-Kalisz.
Miejsce jest idealne dla firm, które nie potrzebują centralnej lokalizacji, szczególnie teraz, gdy tak naprawdę nie ma potrzeby przebywania w zagłębiu biurowym lub w centrum miasta. Miasto likwiduje miejsca parkingowe, więc koszty parkowania rosną, korki są coraz gorsze – nie jest łatwo poruszać się w obrębie miasta ze względu na wszelkie roboty drogowe, prace na liniach tramwajowych, budowę metra... dlatego wiele firm planuje ucieczkę z tego zatłoczonego, stresującego środowiska. – Nasi najnowsi najemcy pochodzą głównie z Mordoru czyli dzielnicy biznesowej Mokotowa. Obecnie do Poleczki dotrzemy łatwiej i szybciej samochodem lub naszym autobusem niż autobusem do Mordoru – twierdzi Jakub Mirosławski.
Jak podkreśla, parki biznesowe są również bardzo popularne za granicą. Mogą to być ogromne parki, które tworzą niemal osobne miasta, zaprojektowane z myślą o firmach, które chcą utrzymać swoich pracowników – są to przede wszystkim firmy informatyczne oraz inne firmy technologiczne, które preferują takie miejsca. W Polsce jest to nadal rynek niszowy, ale według UBM Polska, Poleczki Park staje się centrum farmaceutycznym dla Warszawy. – W Polsce firmy teleinformatyczne nadal chcą być w centrum miasta – tego oczekują pracownicy, których wymagania są teraz najważniejsze dla niemal każdej firmy. Ale sektor farmacji chce czegoś innego dla swoich pracowników – ciszę, zieleń i najwyższą jakość dostosowaną do ich potrzeb – wyjaśnia Jakub Mirosławski. – Niektóre firmy chcą własnego wejścia, jest to teraz trend. Nie wynajmują całego budynku, ale ich własne wejście i własna recepcja przy wejściu są koniecznością – dlatego zapewniamy im to, ponieważ mamy o wiele więcej możliwości w tym zakresie i możemy być elastyczni – mówi Katarzyna Szumańska-Kalisz, dodając jednocześnie, że łatwiej jest śledzić trendy i reagować szybko w Poleczki niż w centrum biznesowym. – I to właśnie robimy – mówi.