Rafał Ostrowski, „Eurobuild Central & Eastern Europe”: Jedna z Pana prognoz rynkowych mówi, że inwestorzy wkrótce nie będą już mogli traktować nieruchomości jak obligacji. Co to właściwie znaczy i dlaczego?
Antony Slumbers, założyciel firmy Estates Today: Obecnie zadaniem właściciela lub dewelopera jest przeważnie zakup lub postawienie budynku, wynajęcie go firmie na tak długo, jak to możliwe, a następnie sprzedaż inwestycji. W ogólnym rozumieniu nieruchomości są dla inwestora jak obligacje: wie, ile w ciągu dziesięciu lat otrzyma pieniędzy od firmy wynajmującej przestrzeń. Dla dużej części rynku jednak ten świat już minął. Tak naprawdę istnieje nadal wyłącznie dla najlepszych rynkowych graczy lub większych firm. Myślę, że w przypadku większości firm, posiadających mniej niż 1 tys. mkw., inwestor musi zmienić myślenie – jego zadanie jako właściciela to odtąd przekonanie ludzi, aby przychodzili do jego nieruchomo