Siła w parku

Jacek Wesołowski, dyrektor zarządzający Trei Real Estate Poland: Ubiegły rok był dla nas bardzo intensywny, bo zwiększyliśmy tempo inwestycji w Polsce. Otworzyliśmy w tym czasie pięć Vendo Parków: w Bytowie, Ostrołęce, Pułtusku, Łasku i Kobyłce, które dostarczyły łącznie ponad 18 tys. mkw. nowoczesnej powierzchni najmu. Na nowe projekty przeznaczyliśmy ponad 25 mln euro, powiększając tym samym niemal dwukrotnie poziom inwestycji w porównaniu z rokiem 2018. Powiększyliśmy też nasz polski portfel gruntów pod przyszłe projekty handlowe.

Co było dla Państwa szczególnie istotne?

Istotnym krokiem w działalności Trei w Polsce było rozszerzenie aktywności o sektor mieszkaniowy. Zakupiliśmy projekt mieszkaniowy we Wrocławiu, zajmujemy się jego rozbudową i sprzedażą lokali. Ten kierunek działalności będziemy na pewno rozwijać w następnych latach.

Jak oceniają Państwo zainteresowanie najemców parkami handlowymi?

Zainteresowanie najemców małymi formatami handlowymi jest bardzo duże, co potwierdza choćby fakt, że często udaje nam się skomercjalizować nasze obiekty jeszcze przed ich wybudowaniem. Dobre kontakty z najemcami skutkowały podpisaniem w 2019 roku około 40 umów najmu powierzchni w Vendo Parkach. Co ciekawe, parkami handlowymi interesuje się coraz więcej branż najemców, np. odzieżowa. W zeszłym roku do naszych obiektów weszły marki obecne dotąd tylko w dużych galeriach, takie jak Empik, Smyk czy Sinsay, i słyszymy o kolejnych sieciach, które również rozważają taki krok.

Jakie są dalsze perspektywy rozwoju parków w Polsce?

Duże zainteresowanie najemców jasno pokazuje, że popyt na powierzchnię handlową w małych formatach w najbliższym czasie nie osłabnie, a wręcz przeciwnie, ma szansę rosnąć. Coraz więcej marek dostrzega bowiem korzyści, jakie daje im prowadzenie biznesu w małych obiektach handlowych, jak choćby mniejsze koszty najmu i serwisowania powierzchni niż w galeriach.

Jakie stawiają sobie Państwo cele na 2020 rok?

Ten rok zaczynamy intensywnie. Aktualnie w budowie mamy cztery Vendo Parki: w Płocku, Jaworze, Częstochowie i Solcu Kujawskim, które wraz z trzema innymi parkami planujemy otworzyć w 2020 roku (razem siedem otwarć), a łącznie w fazie planowania, projektowania i budowy mamy dziewiętnaście kolejnych projektów.



Jacek Wesołowski, dyrektor zarządzający Trei Real Estate Poland

Kiedyś mówili Państwo, że zbudują 50 parków, teraz mowa już nawet o 80. Do kiedy mają powstać i czy rynek pomieści tak dużą liczbę?

Potencjał biznesowy Polski jest bardzo duży. Mamy stabilną sytuację gospodarczą. Jednocześnie identyfikujemy sporo „białych plam” na mapie naszego kraju – miejsc, w których oferta handlowa jest wciąż niedoszacowana i można tam zlokalizować małe formaty, takie jak parki. Mowa tutaj o obrzeżach dużych miast oraz miejscowościach poniżej 30 tys. mieszkańców, bo to właśnie na nie skierowana jest teraz uwaga inwestorów, w tym również nasza. Co więcej, wzrost zamożności Polaków oraz zmiany nawyków konsumenckich, w tym potrzeba robienia zakupów blisko domu, stworzyły bardzo dobry klimat dla budowy parków handlowych. W Trei początkowo zakładaliśmy budowę 40 Vendo Parków w Polsce, teraz myślimy już o portfolio 80 obiektów, przy założeniu oddawania do użytku siedmiu projektów rocznie. Prognozy rynkowe są optymistyczne. Największą barierą są wciąż przepisy dające duże możliwości interpretacyjne, które potrafią utrudnić dostęp do terenów pod inwestycje i hamować tempo działania deweloperów.

Rośnie też konkurencja na rynku parków handlowych…

Śmiało można stwierdzić, że trwa obecnie swoista złota era tego formatu. Prognozuje się, że handel będzie schodził do coraz mniejszych miejscowości, nawet poniżej 10 tys. mieszkańców. Coraz większa liczba najemców, wyższe obroty sklepów, dostępność gruntów oraz optymalne koszty utrzymania parków handlowych dają możliwość dalszej ekspansji. Sukces tego typu formatu zauważany jest przez wielu inwestorów i powstają udane projekty, jak choćby te realizowane przez Napollo. Konkurencją w realizacji parków handlowych są także lokalni przedsiębiorcy korzystający z pomocy „fee developerów”.