Rynek ewoluuje, podlega różnym przekształceniom. Jak z perspektywy swojego doświadczenia oceniasz zmiany, jakie zaszły? Co uległo najbardziej spektakularnej transformacji?
Kamil Kowa, dyrektor zarządzający, Savills Poland: Najbardziej spektakularnie rozwinął się sektor magazynowy, który urósł ponad dwudziestokrotnie – z 1,6 mln mkw. w 2004 roku do ponad 35 mln mkw. obecnie. Co więcej, dziś nie ogranicza się on już tylko do klasycznych obiektów logistycznych czy produkcyjnych, bo pojawiają się też nowe segmenty, takie jak self storage czy data centers, napędzane zmianami konsumenckimi i technologicznymi. Bardzo zmienił się sektor biurowy, szczególnie w miastach regionalnych, gdzie wzrost podaży przekroczył 800 proc., napędzany rozwojem m.in. centrów usług wspólnych. To zresztą jest też obecnie jedną z bolączek tych rynków, bo w ślad za popandemicznymi zmianami w strukturze popytu na większości rynków utrzymują się dosyć wysokie pustosta