Rozpoczęty 1 października strajk objął 36 amerykańskich portów na Wschodnim Wybrzeżu oraz w Zatoce Meksykańskiej, od Maine aż po Teksas. Protest ten niewątpliwie wpłynie na globalne łańcuchy dostaw. Wspomniane terminale mają duże znaczenie dla międzynarodowej wymiany handlowej. Są to kluczowe węzły dla transportu towarów z i do Azji, Oceanii czy Europy, w tym także dla handlu z Polską.
Stany takie jak Teksas, Georgia, Luizjana i Pensylwania należą do największych importerów towarów znad Wisły, a wschodnie porty są dla nich bramą logistyczną. Według przewidywań problemy mogą dotyczyć blisko 15 proc. światowych rejsów, a zakłócenia wpłyną nie tylko na rynek amerykański, ale także na Kanadę i Meksyk. Warto także pamiętać, że nawet jeśli akcja zakończy się szybko, to jej konsekwencje będziemy odczuwać dłużej. Zdaniem niektórych analityków każdy tydzień strajku to od czterech do sześciu tygodni zakłóceń w łańcuchu dostaw.
O
Wygoda klientów decyduje o rozwoju rynku handlowego
Wygoda klientów decyduje o rozwoju rynku handlowego
Ostatnie lata na rynku handlowym to czas ekspansji parków. W 2025 roku ten trend będzie kontynuowany. Z 588,1 tys. mkw. powierzchni w budowie ponad połowę stanowią parki. Inwestorz ...
CBRE
Minimalizm albo przepych funkcji. Jak firmy widzą biura?
Minimalizm albo przepych funkcji. Jak firmy widzą biura?
Na rynku biurowym widoczne są dwa biegunowo różne trendy, jeśli chodzi o podejście firm do wynajmu i aranżacji powierzchni, które można określić jako przepych funkcji i minimalizm. ...
Walter Herz
Optymizm w magazynach jest najwyższy od lat
Optymizm w magazynach jest najwyższy od lat
Rok 2024 był dobrym czasem dla rynku przemysłowo-logistycznego. Po przyspieszonym rozwoju w czasie pandemii, sektor wrócił na ścieżkę konsekwentnego wzrostu. W tym roku przekroczyl ...
CBRE