Wiosna w magazynach

Na rynku magazynów i logistyki panuje gorąca atmosfera. Taka sama zagościła 9 marca w warszawskim hotelu InterContinental w Warszawie podczas dorocznej konferencji "Living in a box" zorganizowanej przez "Eurobuild Poland"

Polski rynek magazynów jest w dobrej kondycji. Przedstawiciele branży są zadowoleni z minionego roku i oceniają, że 2006 będzie jeszcze lepszy. Konkurencja jest ostra, więc deweloperom wchodzącym do Polski coraz trudniej jest zaistnieć, choć niektórym to się udało, np. amerykańskiej firmie Panattoni, która kilka miesięcy od ogłoszenia o wejściu do Polski zdobyła pierwsze duże zlecenia od firm H&M i Coty. 
Polska - ze względu na swoje położenie geograficzne, duże zasoby powierzchni magazynowych, wykwalifikowaną i tanią siłę roboczą - jest idealnym miejscem zarówno dla firm szukających powierzchni na wynajem, jak i dla deweloperów - przypominał w swojej prezentacji Aleksander Domaradzki z PricewaterhouseCoopers. Natomiast przedstawiciel Jones Lang LaSalle opowiadał o dużym popycie na obiekty magazynowe ze strony inwestorów. Zachęca ich m.in. fakt, że stawki czynszów, które do tej pory spadały, powoli zaczynają rosnąć. Jest to zatem najlepszy czas na magazynowe zakupy. Jest tylko jedno małe ,ale". Na rynku zdominowanym przez ProLogis i Parkridge - firmy, które nie pozbywają się swoich nieruchomości - trudno jest znaleźć produkty na sprzedaż.

Miejsce dla każdego
Grupa ekspertów, w tym przedstawciele m.in. ProLogis, Cushman & Wakefield, Fiege i Aareal Financial Service Polska, dyskutowała o wadach i zaletach projektów spekulacyjnych oraz typu built-to-suit. Według danych rynkowych około 70 proc. z powstających inwestycji to obiekty spekulacyjne. Przykładowo w 2005 roku deweloperzy wybudowali 148,5 tys. mkw. powierzchni na zamówienie konkretnego najemcy, a spekulacyjnie prawie 397 tys. mkw. - Na rynku działają inwestorzy specjalizujący się w budowie zarówno jednego, jak i drugiego typu inwestycji. A miejsce znajdzie się dla każdego - uważa Renata Osiecka z Colliers International, która moderowała panel poświęcony tej tematyce.

Wymianie poglądów nie było końca
Interesująca dyskusja wywiązała się również podczas panelu prowadzonego przez Pawła Piaseckiego z firmy Europa Distribution Centre, a dotyczyła ona wyboru lokalizacji pod nowe inwestycje. O spadającym znaczeniu aglomeracji warszawskiej oraz wielu innych kwestiach - nie zawsze biznesowych - uczestnicy konferencji rozmawiali także wieczorem podczas koktajlu w restauracji Hemisphere.

(And)