Lokalizacja dystrybutora
Według specjalistów obecnie na polskim rynku może jeszcze powstać jedynie tysiąc do półtora tysiąca ,cepeenów". Dodatkowo ok. 3 tys. z działających 6 tys. może zostać zamkniętych z powodu nie spełnienia unijnych wymagań, tak więc perspektywa dalszego rozwoju dla firm dystrybuujących i sprzedających paliwa jest nadal aktualna. W grudniu w prasie pojawiła się informacja, że spółdzielnie rolnicze pod egidą Krajowego Związku Rolników, Kólek i Organizacji Rolniczych zamierzają utworzyć drugą co do wielkości sieć sprzedaży paliw (od 400 do 500 nowych stacji) i tym samym prześcignąć działających w Polsce takich gigantów, jak Shell, BP, Statoil czy Grupa Lotos. Poza zasięgiem pozostanie jednak największa sieć PKN Orlen. W styczniu rolnicy mieli podpisać umowy z instytucjami finansującymi i inwestorami. Powyższe plany nie zrobiły większego wrażenia na potencjalnych konkurentach. Przedstawiciele firmy Shell w rozmowie z ,Eurobuildem" przyznali, że ,z wielkim zainteresowaniem będą je obserwować" i stwierdzili jednocześnie, że nowy gracz na rynku nie będzie stanowił ,bezpośredniej konkurencji dla ich stacji paliw działających w Polsce". Torben Tratwal, z polskiego oddziału firmy Statoil, również wydaje się nieporuszony zamierzeniami spółdzielni rolniczych: - Nie jest to dla nas zagrożenie - podkreślił.
Wyścig rozpoczęty
Najbardziej rozwinięta sieć na krajowym rynku, PKN Orlen, posiada 1930 stacji (z czego 620 prowadzą dealerzy). Pozostałe firmy walczą o drugie miejsce i twardo realizują swoje plany rozwoju. Polska Grupa Lotos (niegdyś Rafineria Gdańska) - obecnie numer dwa w Polsce - przeznaczyła 43,4 mln EUR na rozwój swojej sieci w ciągu nadchodzących dwóch lat. Do końca 2005 r. liczba lokalizacji z 340 wzrośnie do 600. W ramach tej strategii firma będzie budowała nowe stacje typu COCO (company owned and company operated - będące własnością firmy i przez nią prowadzone), co będzie wiązało się z wyszukiwaniem nowych lokalizacji, poprzez - jak firma nas poinformowała - wewnętrzną ocenę propozycji składanych Grupie Lotos, jak też aktywne wyszukiwanie z pomocą agentów/konsultantów. Wprowadzony zostanie także nowy program partnerski pod nazwą Rodzina Lotos, którego celem będzie przyciągnięcie nowych stacji typu DODO (dealer owned and dealer operated - będących własnością dealerów i przez nich prowadzonych). Do sieci Lotos dołączy także 100 nowych obiektów w ramach procesu konsolidacji z trzema rafineriami z Polski południowej: Czechowicami, Glimarem i Jasłem. Pierwszy przetarg na budowę nowych stacji obsługi miał odbyć się w styczniu.
Zlecać na zewnątrz czy nie
Nie wszyscy pozostali operatorzy tak jak Grupa Lotos wynajmują agentów, którzy mają zarówno lokalizować atrakcyjne działki pod stacje jak i znajdować ewentualnych kandydatów do przejęcia spośród istniejących stacji paliw. Firma Shell stosuje metodę pośrednią między załatwianiem wszystkiego samodzielnie, a wynajmowaniem osób z zewnątrz. Szukając działek do zakupu, firma opiera się na swoim Dziale Planowania Sieci (Network Planning Department), lecz sprzedażą posiadanych przez nią gruntów zajmuje się agencja Colliers International. Norweski Statoil korzysta natomiast z usług swoich własnych specjalistów ds. nieruchomości, którzy zajmują się głównie wyszukiwaniem korzystnych lokalizacji. Torben Tratwal tak wyjaśnia strategię Statoilu: - Trudno znaleźć najlepszych specjalistów z tego sektora poza firmą. Na przykład trudno byłoby znaleźć konsultanta, który zajmował się projektem na czterdzieści stacji paliw, a właśnie takich specjalistów zatrudniamy. Agenci pracują na kilku rynkach: handlowym, biurowym czy magazynowym. My koncentrujemy się na jednym obszarze, co ułatwia wydawanie ocen i sporządzanie prognoz - podkreślił Torben Tratwal.
Lokalizacja i wielkość
Stacje Statoil są zwykle lokalizowane w pobliżu osiedli mieszkaniowych w dużych miastach, ponieważ badania rynku wykazały, że ,70 proc. kierowców tankuje samochody w pobliżu swojego miejsca zamieszkania". 163 stacje typu COCO prowadzone przez Statoil w Polsce są rozproszone po całym kraju i - w przeciwieństwie do działalności tej firmy w sąsiadujących państwach nadbałtyckich - w Polsce sieć stacji paliw była budowana całkowicie od zera. Zespół ds. nieruchomości miał dużo pracy od momentu wejścia firmy na tutejszy rynek. W 2002 r. Statoil kupił 82 stacje należące do Preem Polska (oddziału szwedzkiej firmy Preem Petroleum AB), który wycofywał się z polskiego rynku.
Czego szukają
Działki Shella mogą mieć powierzchnię jednego, trzech lub pięciu tysięcy mkw. Shell podaje, że przeciętna wielkość działki wynosi około 3,5 tys. mkw., lecz może to być nawet do 5 tys. mkw. lub więcej w przypadku ,stacji tranzytowych". Dla Grupy Lotos grunt powinien mieć od 3,5 tys. do 4 tys. mkw. Same budynki stacji mają powierzchnię odpowiednio około 200 mkw. i 300 mkw.