Branza centrów handlowych ma swoja organizacje lobbingowa. - W Polsce jest juz wiecej niz setka duzych obiektów handlowych. Najwyzszy czas na wspólne dzialanie - twierdza jej zalozyciele
Polska Rada Centrów Handlowych, bo to o niej mowa, powstala kilka tygodni temu, choc pierwsze glosy o potrzebie powolania takiego organu pojawily sie juz jesienia 2002 r. Przedstawiciele polskich firm zwiazanych w rózny sposób
z centrami handlowymi, spotykali sie na cannenskich targach Mapic oraz Mipim i obserwowali pojawianie sie kolejnych tego typu organizacji
w coraz to nowych krajach.
Rosjanie utworzyli taka rade w zeszlym roku, w tym o jej powolaniu zdecydowali Polacy. - Mysle, ze to najwyzszy czas, zeby powstalo takie cialo. Przeciez w Polsce mamy juz ponad sto centrów handlowych - uwaza Piotr Szafarz
z CMS Cameron McKenna, czlonek komisji rewizyjnej PRCH. - Idea powolania Rady byla wspólna, jednak nalezy zaznaczyc wklad Stephena Pragnella z Apsys Polska, który