UNI Centrum: reaktywacja

Po zmianie właściciela na plac budowy UNI Centrum w Katowicach po półrocznej przerwie wracają ekipy budowlane. Budynek będzie gotowy w listopadzie, ale czy znajdą się najemcy?

Można odnieść wrażenie, że w Katowicach - i to pomimo ,ogórkowego" okresu wakacyjnego - dzieje się więcej niż w stolicy. W poprzednim wydaniu ,Eurobuild Poland" pisaliśmy o sprzedaży projektu centrum handlowo-rozrywkowego Silesia Park funduszowi Moonfleet. W lipcu docierały informacje o zwieńczonej sukcesem walce Mostostalu Zabrze o przetrwanie i rozpoczęciu negocjacji z wierzycielami w sprawie redukcji zadłużenia. W tym samym miesiącu pojawiła się wiadomość, że spółka Reliz kupiła UNI Centrum, wielofunkcyjny kompleks o powierzchni 66,4 tys. mkw.
- Nowy właściciel budynku oznacza dla nas większy komfort rozmowy z potencjalnymi najemcami - mówi Piotr Gawlikowski szef działu komercjalizacji UNI Centrum z ramienia Business Center 2000, firmy pełniącej funkcję inwestora projektu. - Wreszcie pojawiła się gwarancja ukończenia inwestycji. Wszystko wskazuje na to, że budynek zostanie oddany do użytku w listopadzie tego roku.

Przejęte za długi
Kilka lat temu firmy stricte budowlane zabrały się za działalność deweloperską. Do tego grona należały m.in.: PIA Piasecki, Exbud, Polnord i Budimex. Podobną decyzję podjęły władze Mostostalu Zabrze, które utworzyły spółkę Business Center 2000 i powierzyły jej pieczę nad realizacją UNI Centrum. W obiekcie miały się znaleźć powierzchnie biurowe i handlowo-usługowe, multipleks oraz czterogwiazdkowy hotel. Sam Mostostal zarezerwował dla siebie rolę generalnego wykonawcy projektu. Kamień węgielny został zakopany na placu budowy w kwietniu 2001 roku.
Nadeszły jednak ciężkie czasy dla firm budowlanych. Czarne chmury nie ominęły także Mostostalu Zabrze. Popadająca w długi firma, w ramach planu ratunkowego, zamierzała m.in. sprzedać udziały w Business Center 2000. Pomysł ten nie został wówczas zrealizowany.
Krytyczny moment nadszedł w grudniu zeszłego roku: - Po tym, jak Mostostal przestał płacić podwykonawcom pracującym na budowie UNI Centrum, na skutek zatorów płatniczych, firmy te zeszły z placu budowy. Realizacja projektu została wstrzymana - informuje Piotr Gawlikowski. Potem doszły jeszcze roszczenia Kredyt Banku, który udzielał kredytu na UNI Centrum. Ostatecznie grupa kapitałowa KB przejęła udziały
w Business Center 2000 na wiosnę br.

Tajemniczy kupiec
W połowie lipca ogłoszono informację, że nowym właścicielem kompleksu została mało znana spółka Reliz. Zgodnie z ustaleniami ważność zachowują wszystkie umowy zawarte przez Business Center 2000. Firmą-matką Reliz jest warszawski deweloper Dom JMJ.
Na próżno szukać stron internetowych Reliz i Dom JMJ. Znaleziony w informacji numer telefonu biura przy ul. Pięknej w Warszawie milczy przez dwa tygodnie, kiedy próbujemy się tam dodzwonić. O dokonaniach firmy Dom JMJ nie wiedzą nic pytani przez nas agenci, ani analitycy rynkowi. Na temat nowych właścicieli UNI Centrum nie chcą się wypowiadać także w BC 2000. Powód - czekają na oficjalne oświadczenie kupujących (które nie ukazało się do momentu oddania gazety do druku).

Prestiż czterech gwiazdek
Zmiana właścicieli, zatrzymanie budowy i nieznana data oddania budynku do użytku odstraszały potencjalnych najemców. Sprawiły również, że zrezygnowali również ci, którzy już podpisali umowy najmu. Stało się tak w przypadku Kinopleksu oraz Nomy 2. Z innych przyczyn nie doszła też do skutku umowa z Global Hotels Development Group (operator sieci Holiday Inn w Polsce), wznowiono więc rozmowy z właścicielem tej marki, Intercontinental Hotels Group oraz Six Continents. Zdaniem Piotra Gawlikowskiego część hotelowa jest już gotowa i ruszy natychmiast po wniesieniu mebli i urządzeniu pokoi przez najemcę.
- Powstanie czterogwiazdkowego obiektu na pewno pomoże UNI Centrum - twierdzi Gerard Mikina z Ober-Haus. - Katowicki rynek hoteli o takim standardzie jest bardzo płytki. Konkurencja praktycznie nie istnieje.

Niełatwy kawałek chleba
Obecnie firmy wykonawcze wracają na plac budowy UNI Centrum, które - według informacji Piotra Gawlikowskiego - jest obecnie ukończone w ok. 96 procentach. Pozostały jedynie prace wykończeniowo-instalacyjne. W trakcie ich trwania do wytężonej pracy przygotowują się także agenci obsługujący budynek. Ruszą w teren z konkretnymi informacjami o oddaniu UNI Centrum do użytku.
- Kontynuujemy rozmowy z częścią najemców, którzy byli zainteresowani budynkiem przed zatrzymaniem jego budowy - informuje Marcin Kania z Colliers International. - Trwają zaawansowane negocjacje dotyczące dwóch dużych umów. Nie chciałbym precyzować jakiej dotyczą powierzchni.
- Nie mamy jeszcze strategii ponownego wprowadzenia UNI Centrum na rynek - przyznaje Gerard Mikina. - Dużo będzie tu zależało od oczekiwań nowego właściciela. Plan działania powinny ustalić wszystkie firmy wynajmujące ten budynek. Nie ukrywam jednak, że wynajmowanie UNI Centrum nie jest łatwym kawałkiem chleba.
W Katowicach nie ma dużego zainteresowania powierzchniami biurowymi o wysokim standardzie.