W kwietniu wchodzi w życie ustawa, która ma chronić nabywców nowych mieszkań. Tzw. ustawa deweloperska to efekt orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, który w sierpniu 2010 roku uznał, że interesy nabywców nieruchomości w Polsce są niedostatecznie chronione. Zobowiązał on organy państwowe do przyjęcia nowego prawa, które regulowałoby te kwestie.
Nowe prawo, stare praktykiDla wielu deweloperów ustawa może być kłopotliwa. Ale nie dla wszystkich. Już w 1995 roku spółka Eco Classic wprowadziła możliwość zawierania umów przedwstępnych w formie aktu notarialnego. Natomiast od 2011 roku dała klientom możliwość wpłacania pieniędzy na rachunek zastrzeżony. Nie wszyscy jednak stosują takie praktyki. Tymczasem już od 29 kwietnia ustawa o ochronie nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego, czyli tzw. ustawa deweloperska, zmieni oblicze rynku mieszkaniowego. Czy na lepsze? To się okaże.Potoczna nazwa ustawy jest niefortunna. Ma ona bowiem na celu