Nic za wszelką cenę
Powierzchnie handlowe i rozrywkoweMinęły ponad dwa lata od podpisania umowy z Metro Group w sprawie przejęcia 57 hipermarketów Real w Polsce. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zobowiązał Państwa do sprzedaży ośmiu przejętych lokalizacji w Polsce. Trwały negocjacje w sprawie zbycia całego pakietu jednemu nabywcy. Jak obecnie wygląda ten proces?
François Colombie, przewodniczący rady nadzorczej Auchan w Polsce i na Ukrainie: Na sprzedaż tych aktywów mamy czas do końca roku. Negocjacje ciągle trwają. Mamy chętnych zarówno na cały pakiet ośmiu Reali oraz oferty na pojedyncze lokalizacje. Przebieg tego procesu podlega kontroli Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Myślę, że na przełomie czerwca i lipca będzie wiadomo już znacznie więcej. Pewne jest to, że nabywcą będzie operator hipermarketowy. Transakcja jest dość skomplikowana, gdyż biorą w niej udział przedstawiciele funduszy, którym wcześniej Metro Group sprzedało swoje nieruchomości. To rozmowy trójstronne, a ich efekt dodatkowo podlega zgodzie organu kontrolnego.
A co z pozostałymi hipermarketami? Z 49 do tej chwili logo zmieniło 13…
Kiedy o tym rozmawiamy, musimy pamiętać, w jakiej sytuacji znajdował się Real przed transakcją jego kupna przez Auchan. Sytuacja finansowa spółki była katastrofalna. Przez 10 lat firma kumulowała straty, które wyniosły 1,35 mld zł. Oprócz blisko 60-proc. spadku obrotów w ciągu ośmiu lat, jedną z głównych przyczyn tego stanu są zbyt wysokie stawki czynszu w obiektach, w których Real prowadził działalność. Przekraczają one obecnie dwu-, trzykrotnie obecne poziomy rynkowe. Na to Auchan nie może się zgodzić, ponieważ uniemożliwia to prowadzenie modelu typu discount. Nasza polityka cenowa zakłada niskie ceny dla klienta. W tym aspekcie przewodzimy stawce. W związku z tym działalność Auchan na warunkach podobnych do tych zawieranych z Realem jest nieopłacalna, szczególnie ze większość tych lokalizacji potrzebuje dużego nakładu inwestycji, żeby być konkurencyjna. Nie będziemy zmieniać logo w przypadku tych lokalizacji, które nie dają perspektyw rozwoju. Rebranding nastąpi tylko w przypadku obniżenia stawek czynszów do poziomów, które obecnie obowiązują na rynku. Nasi partnerzy, nawet ci najbardziej powściągliwi, podzielają nasze zdanie i szukają nowych rozwiązań dostosowanych do sytuacji. Udaje nam się takie umowy podpisywać – wkrótce kolejne hipermarkety zostaną dopasowane do standardów sieci Auchan. Potrzeba jednak dalszych negocjacji z właścicielami obiektów, a to, jak Pani się domyśla, nie jest proste. Proszę również zwrócić uwagę na ogrom wykonanej przez nas pracy w zeszłym roku: integrację logistyki, księgowości, informatyki. Dzisiaj pod tym względem jesteśmy przygotowani na zmianę szyldu. Natomiast warunki, jakie oferują nam właściciele obiektów, nie przystają do rzeczywistości i sytuacji operatorów spożywczych.
Czy w związku z tym, o czym Pan mówi, firma bierze pod uwagę rezygnację z niektórych lokalizacji?
Priorytetem jest zawalczyć o porozumienie z właścicielami, ponieważ ma to ogromne znaczenie dla naszych pracowników, zresztą bardzo oddanych firmie. Działamy na terenie całej Polski, mamy więc możliwości pewnych przesunięć pracowników w regionach. Jednak nie wykluczam, że kilka lokalizacji może być zagrożonych, jeśli nie dojdzie do porozumienia. Będziemy się bardzo starać, aby tak się nie stało, bo dla naszego rozwoju jest to również ważne, ale nic za wszelką cenę. Auchan jest dla wielu obiektów kluczowym najemcą, dlatego mam nadzieję, że do takiej sytuacji nie dojdzie.
Czy w tej sytuacji myślicie Państwo np. o zmniejszeniu powierzchni swoich sklepów?
Jesteśmy siecią hipermarketową, nie convenience. Uważam, że taki operator jak my potrzebuje odpowiednio dużo powierzchni, aby przedstawić swoją ofertę, która w przypadku Auchan jest bardzo duża, a w konsekwencji ma duże znaczenie dla gospodarki W sklepach o małej powierzchni nie ma takiej możliwości. Nie ma również miejsca dla wszystkich dostawców. Są tacy przedsiębiorcy, którzy nie dostarczają produktów do sklepów dyskontowych, a u nas mają taką szansę. Myślę, że hipermarket ma swoje miejsce na rynku i stanowi istotny element gospodarki. Każdy format spełnia i będzie spełniać swoja rolę.
Zapowiedzieliście Państwo, że w Rumunii zakupicie obiekty, w których działał Real. Czy w Polsce będzie tak samo?
Wszystko zależy od ceny. Jeśli jest ona na odpowiednim poziomie w stosunku do wartości danej nieruchomości, to jesteśmy otwarci na takie rozwiązanie. Wyznacznikiem każdego naszego działania jest rentowność.
Na czym polega ogłoszona niedawno transakcja Auchan z firmą Schiever? Z tego, co podaje UOKiK chodzi o przejęcie czterech obiektów, które posiadacie Państwo w formie joint venture. Chodzi o galerie handlowe w Legnicy, Raciborzu, Wałbrzychu i Zielonej Górze.
Nie mogę komentować tej sprawy dopóki nie wypowie się na ten temat Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, któremu podlegają te ustalenia. Schiever to francuska rodzinna firma z solidnymi podstawami finansowymi. Ta transakcja to element wewnętrznej reorganizacji tej spółki. Schiever chce się rozwijać samodzielnie na rynku międzynarodowym. Dla mnie to sygnał, że Schiever robi krok do przodu w swoim rozwoju.
Jakie są obecnie największe problemy w rozwoju operatorów hipermarketów?
Na pierwszym miejscu wymienię rozwój dyskontów. Uważam, że to zaczęło się już w momencie projektowania pierwszej ustawy o WOH (wielkopowierzchniowych obiektach handlowych). Wówczas uważano, że blokowanie budowy dużych obiektów ochroni drobny handel. Nic bardziej mylnego. Duzi operatorzy zaczęli rozwijać mniejsze formaty i w ten sposób eliminowali lokalnych graczy. To powoduje również, że operatorzy hipermarketów mają bardzo dużo obowiązków związanych z przygotowaniem inwestycji. Prawo wymaga wielu zezwoleń, pozwoleń i całego szeregu innych obowiązków administracyjnych: plany zagospodarowania, plany miejscowe, raporty środowiskowe. Wszystko to jest czasochłonne. Takich obostrzeń nie ma w przypadku dyskontów.
Jak firma Auchan zamierza się rozwijać w Polsce?
Po zakończeniu transakcji z Realem chcemy powrócić do rozwoju organicznego Auchan. Obecnie przygotowujemy dwie duże inwestycje: rozbudowę obiektu handlowego w Piasecznie oraz budowę nowego centrum handlowego w Góraszce, które zrealizujemy ze Zbigniewem Niemczyckim [150 tys. mkw. powierzchni handlowej – przyp. red.]. Na wspomnianym terenie obowiązuje plan miejscowy. Obecnie czekamy na zgodę środowiskową. Jesteśmy też partnerem w inwestycji Wilanów Park w Warszawie, którą realizuje Morelia Investments. Auchan będzie tam właścicielem hipermarketu. Do tego dochodzi modernizacja i remont hipermarketów całej sieci.
Wilanów Park – co to będzie za projekt?
Zaplanowaliśmy Wilanów Park przede wszystkim jako miejsce szanujące dzielnicę i jej mieszkańców. Powstanie on przy węźle przyszłej obwodnicy południowej Warszawy. Strefy dostaw zostały zaprojektowane od strony drogi, tak aby mieszkańcy jak najmniej odczuli funkcjonowanie obiektu. Chcemy przystosować ten projekt do oczekiwań mieszkańców Wilanowa, bo zrozumieliśmy, co się dla nich liczy i że niekoniecznie jest to kolejne duże centrum handlowe o zasięgu regionalnym, ale lokalne, bardziej zintegrowane centrum ze swoim 3-hektarowym parkiem, dostosowane do stylu życia mieszkańców Wilanowa.
Myślą Państwo o wejściu do nowych projektów innych deweloperów?
Nie mamy na razie podpisanych umów, dlatego nie mogę wymieniać konkretnych lokalizacji. Powiem tylko, że lubimy uczestniczyć w projekcie od samego początku z naszymi partnerami tak, jak chociażby w przypadku warszawskiego Wola Parku, czy krakowskiego centrum handlowego Bonarka.
Co ze sprzedażą kanałem internetowym? Jak radzi sobie Auchan Direct?
Mimo że dynamika obrotów wzrasta w podobnym tempie jak cały sektor e-commerce, to jesteśmy daleko od rentowności. Dla nas liczy się zyskowność. Bez niej nie ma rozwoju konkretnej działalności. Auchan Direct to laboratorium, gdzie możemy sprawdzić funkcjonowanie założonego modelu biznesowego. W Polsce szukamy odpowiedniej drogi rozwoju, aby jeszcze bardziej wzmocnić wyniki. Handel online to przyszłość i dlatego staramy się jak najbardziej połączyć wirtualny rozwój z naszym tradycyjnym modelem.
Rodzinny gigant
Grupa Auchan to firma handlowa, która została założona ponad 50 lat temu we Francji przez Gerard Mulliez. Pierwszy hipermarket Auchan w Polsce powstał w 1996 roku w Piasecznie pod Warszawą. Na koniec 2015 roku, po zakończeniu integracji z firmą Real Polska, Auchan w Polsce będzie zatrudniać ponad 20 tys. współpracowników w 80 sklepach. Grupa Auchan nie jest notowana na giełdzie. Właścicielem Auchan jest rodzina Mulliez (posiada 88 proc. kapitału przedsiębiorstwa) oraz pracownicy firmy, do których należy 12 proc. kapitału w ramach akcjonariatu pracowniczego.
Specjalista od Europy Wschodniej
François Colombie pracuje w Grupie Auchan od 35 lat. Od 16 lat działa na rzecz rozwoju Auchan w krajach Europy Wschodniej, zwłaszcza w Polsce, Rosji i na Ukrainie. Obecnie pełni funkcję przewodniczącego rady nadzorczej Auchan Polska i Ukraina.