Wyobraźcie sobie, że chcecie wynająć mieszkanie w Warszawie i spotykacie się z agentem nieruchomości w jednym z oferowanych lokali. Pośrednik pokazuje poszczególne pokoje, demonstruje działanie domowych urządzeń i próbuje nas olśnić widokiem z okien. Standard, pewnie każdy przeżył to kilka razy w życiu. Ale teraz wyobraźcie sobie, że nadal chcecie wynająć to mieszkanie, ale sami znajdujecie się w Singapurze, agent jest w Paryżu, a warszawskie mieszkanie… jeszcze nie zostało zbudowane. I mimo to możecie je obejrzeć! Nie jest to wcale przyszłość rodem z filmów science fiction, taką usługę o nazwie holoportation oferuje np. BNP Paribas RE, który zaprezentował ją podczas targów MIPIM 2018. Klient zakłada zestaw do wirtualnej rzeczywistości, za pośrednictwem którego rozmawia z agentem, a ten jest w stanie zaprezentować mu dowolne budynki lub nieruchomości, które ma w swoim portfelu. Jak mówi Csongor Csukas, dyrektor wykonawczy ds. zarząd