EN

Pożądany efekt uboczny

Biura i projekty wielofunkcyjne
Efektywność energetyczna i dostosowanie budynków do nowych wymogów sanitarnych to najważniejsze czynniki, które wpłyną na rozwój inteligentnego budownictwa – twierdzą analitycy. Pandemia i związane z nią zmiany modelu pracy niosą zatem nie lada wyzwania dla architektów, inwestorów i właścicieli budynków

Siemens Financial Services w raporcie „Smart buildings: driving value in the “new normal” oszacował potencjalne koszty transformacji budynków w 14 krajach na świecie, w tym w Polsce. Aby nieruchomości spełniały najwyższe międzynarodowe normy (Global Alliance for Buildings and Construction 2020-2040), do 2040 roku w naszym kraju powinno się przeznaczyć około 13,4 mld zł na transformację technologiczną budynków prywatnych i publicznych. Związane jest to przede wszystkim z koniecznością podniesienia efektywności energetycznej budynków, bezpieczeństwem sanitarnym, a także ze zmianą modelu pracy w biurach. Pandemia sprawiła, że uczestnicy międzynarodowej gospodarki zostali zmuszeni do zmierzenia się z nowymi wyzwaniami. Zmiany dotknęły również rynek nieruchomości komercyjnych czy przemysłowych. Receptą na nowe wymagania w branży są inteligentne budynki. Adam Targowski, dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju w spółce biurowej Skanska w regionie CEE, uważa jednak, że pandemia nie była rewolucyjnym bodźcem w tym zakresie, a raczej akceleratorem zmian. – Od dłuższego czasu widzimy znaczącą zmianę w podejściu firm do wdrażania zielonych, innowacyjnych rozwiązań. Nie są one już tylko dodatkowym aspektem działalności biznesowej, ale istotnym elementem budującym przewagę konkurencyjną – zaznacza. – Na rozwój budownictwa smart w najbliższych latach będzie miała wpływ zarówno pandemia, jak i wynikająca z niej zmiana podejścia do stylu wykonywania pracy – tłumaczy Krzysztof Koziar, szef działu doradztwa budowlanego w CBRE. Budynki użyteczności publicznej, w tym biurowe, będą w większym stopniu dostosowywać się do zmiennego przepływu użytkowników. – Dotyczy to zarówno zmian dobowych, jak i tych długofalowych – dodaje ekspert z CBRE. Zastosowanie najnowszej technologii detektorów, Internetu rzeczy i analizy danych sprawia, że budynki mogą być m.in. bezdotykowe. Czujniki świateł i temperatury oraz inteligentna wentylacja i ogrzewanie umożliwiają dostosowywanie warunków w danej przestrzeni do oczekiwań osób, które w niej przebywają. Pomocne są również technologie oparte na chmurze, które pozwolą na pracę wielu użytkowników z jednego stanowiska pracy, poprzez rezerwację planowanej obecności w biurze. Zarówno to, jak również zalecenia pracy zdalnej (do której wielu przedsiębiorców i pracowników zdążyło przywyknąć) wpłynie na wzrost popularności modelu pracy hybrydowej. Coraz większe znaczenie ma także odpowiednia infrastruktura, m.in. do ładowania samochodów elektrycznych, które wzmacniają obszar elektromobilności. Inwestycje w inteligentne budynki są ważne również dla sektora przemysłowego, ponieważ nie tylko znacząco poprawiają efektywność energetyczną, ale także pomagają zachować ciągłość produkcji. Smart budownictwo to także korzyści finansowe dla właścicieli i zarządców. Pandemia napędza poszukiwanie oszczędności w użytkowaniu budynków, zwłaszcza dzięki poprawie efektywności energetycznej. Zdaniem ekspertów z Siemensa, budynki, w których nie zostaną wdrożone nowoczesne technologie, szybko staną się przestarzałe i stracą na wartości. – Sposób użytkowania budynków zmienił się znacząco w różnych sektorach w ciągu ostatniego roku. Właściciele i zarządcy nieruchomości muszą zainwestować już teraz, aby budynki mogły być bezpieczne i dostosowane do potrzeb użytkowników – tłumaczy Tomasz Kukulski, prezes zarządu Siemens Financial Services w Polsce. – Powinni rozważyć, w jaki sposób za pomocą finansowania smart i wykorzystania inteligentnych technologii mogą zoptymalizować koszty operacyjne swoich aktywów w długoterminowej perspektywie – zaznacza Tomasz Kukulski.

Na co warto wydać

Jak czytamy w podsumowaniu raportu Siemens Financial Services, obecnie tylko 17 proc. firm na świecie wdraża w swoich budynkach inteligentne rozwiązania. Jednocześnie 22 proc. badanych deklaruje, że zamierza zwiększyć budżet na unowocześnianie nieruchomości w ciągu najbliższych trzech lat. Trend ten można zauważyć również na rynku mieszkaniowym, gdzie osiedla realizowane są w ramach długich cyklów projektowych. Jak zaznacza Artur Łeszczyński, manager ds. rozwoju biznesu w spółce mieszkaniowej Skanska, trudno obecnie wskazać zmiany, które są bezpośrednim efektem pandemii i tego, jak zmieniła sposób myślenia o budownictwie. – Z całą pewnością zobaczymy te zmiany na przestrzeni kilku najbliższych lat – stwierdza i dodaje, że teraz, podczas prac nad nowymi projektami inwestycji mieszkaniowych, firma zastanawia się nad wprowadzeniem rozwiązań, które zapewnią mieszkańcom komfort i bezpieczeństwo. – O jakich rozwiązaniach mowa? M.in. o wentylacji z systemem ozonowania powietrza lub o wykorzystaniu lamp UV, które będą zwalczały drobnoustroje w powietrzu. Podobnie będzie z zapewnieniem mieszkańcom możliwości bezdotykowego wejścia do budynków, np. przy pomocy aplikacji na smartfony lub przy użyciu specjalnych kart magnetycznych. Oczywiście to technologia, którą już doskonale znamy – jednak można przypuszczać, że w niedalekiej przyszłości będziemy ją stosować i rozwijać nie tylko w celu zapewnienia mieszkańcom ułatwienia i większej wygody, ale przede wszystkim z zamiarem wzmocnienia ich poczucia bezpieczeństwa – tłumaczy Artur Łeszczyński. Marek Trejda, koordynator ds. Finansowania Branży Przemysłowej i Energetycznej w Siemens Financial Services w Polsce, dodaje, że budownictwo smart, postrzegane do tej pory jako przyszłość, w efekcie pandemii może stać się teraz czymś naturalnym.

Wszechstronne zarządzanie

Zarówno Krzysztof Koziar z CBRE, jak i Tomasz Kukulski z Siemens Financial Services zauważają, że trendem, który nabierze znaczenia, jest też coraz powszechniejsze wykorzystanie wszechstronnego systemu zarządzania budynkiem, czyli BMS. – Dzięki BMS-owi stale monitorujemy i kontrolujemy parametry środowiska wewnętrznego, systemy bezpieczeństwa oraz efektywność energetyczną budynku. Istotne jest, by najemcy mieli możliwość włączenia swoich aplikacji do systemu zarządzania budynkiem (np. aplikacji kontroli dostępu, aplikacji do liczenia wejść pracowników czy zarządzania oświetleniem) – wyjaśnia ekspert z CBRE. – W takich typach obiektów szczególną uwagę należy zwrócić na efektywność energetyczną. Odpowiednio zaplanowana strategia dostosowywania budynków do aktualnie najwyższych standardów z wykorzystaniem finansowania smart może pomóc dokładnie oszacować skalę samej inwestycji i przyszłych oszczędności wynikających z modernizacji – dodaje prezes Siemens Financial Services w Polsce.

Jak podsumowują eksperci, finansowanie inwestycji w inteligentne budynki powinno odbyć się jak najszybciej i w krótkim czasie, ale nie musi wiązać się z zabezpieczeniem dużego budżetu inwestycyjnego przez właściciela. Firmy z niższym budżetem mogą realizować takie projekty w sposób pozwalający zachować płynność finansową, np. używając sugerowanego przez dyrektywę EPBD modelu ESCO.

Kategorie